Na Czytniku
  • Literatura piękna
    • Literatura piękna

      „Widziałem ją tej nocy” Drago Jančar – Pięć…

      7 marca 2021

      Literatura piękna

      „Migracje” Charlotte McConaghy – Zagrożony świat

      2 marca 2021

      Literatura piękna

      „Wymazana” Miha Mazzini – Walka o tożsamość

      23 lutego 2021

      Literatura piękna

      „Stacja Tokio Ueno” Yu Miri – Inne oblicze…

      18 lutego 2021

      Literatura piękna

      „Pestki” Anna Ciarkowska – Co trzeba i co…

      12 lutego 2021

  • Współczesna
    • Literatura współczesna

      „Powrót z Bambuko” Katarzyna Nosowska – Nasze życie

      16 października 2020

      Literatura współczesna

      „Współczesna rodzina” Helga Flatland – Karuzela zmian

      7 lipca 2019

      Literatura współczesna

      „Moja mama nieznajoma” Philippe Labro – W hołdzie…

      9 czerwca 2019

      Literatura współczesna

      „Kotka i Generał” Nino Haratischwili – Odkupienie win

      2 czerwca 2019

      Literatura współczesna

      „Zagubiony autobus” John Steinbeck – Karuzela osobowości

      14 maja 2019

  • Reportaż
    • Reportaż

      Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego i „Cesarz” reportażu

      8 lipca 2020

      Reportaż

      „Bukareszt. Kurz i krew” Małgorzata Rejmer – Bezwstyd,…

      10 listopada 2019

      Reportaż

      „Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” Agata…

      27 października 2019

      Reportaż

      „27 śmierci Toby’ego Obeda” Joanna Gierak-Onoszko – Jesteśmy…

      10 lipca 2019

      Reportaż

      „Raban! O kościele nie z tej ziemi” Mirosław…

      23 czerwca 2019

  • Kryminał
    • Kryminał

      „Człowiek pana ministra” Michal Sýkora – Uniwersytecka zbrodnia

      5 marca 2021

      Kryminał

      „Niespokojna krew” Robert Galbraith – Zaginięcie sprzed lat

      16 lutego 2021

      Kryminał

      „Cherub” Przemysław Piotrowski – Mroki darknetu

      8 grudnia 2020

      Kryminał

      „Zasłona dymna” Jorn Lier Horst, Thomas Enger –…

      4 grudnia 2020

      Kryminał

      „Tajemnica odnalezionego płótna Cézanne’a” M.L. Longworth – Ze…

      2 listopada 2020

  • Thriller
    • Thriller

      „Winni jesteśmy wszyscy” Bartosz Szczygielski – Czyny

      26 lutego 2021

      Thriller

      „Żywica” Ane Riel – Upadek i szaleństwo

      1 stycznia 2021

      Thriller

      „Królestwo” Jo Nesbø – Echa przeszłości

      28 września 2020

      Thriller

      „Żałobnica” Robert Małecki – Toksyczna przeszłość

      21 sierpnia 2020

      Thriller

      „Bliżej, niż myślisz” Ewa Przydryga – Wyboista droga

      26 czerwca 2020

  • Sensacja
    • Sensacja

      „Kwestia ceny” Zygmunt Miłoszewski – Lek na całe…

      22 czerwca 2020

      Sensacja

      „Wotum” Maciej Siembieda – Zamach na świętość

      9 kwietnia 2020

      Sensacja

      „Intruz” Marek Stelar – Gra o światowy prymat

      5 kwietnia 2020

      Sensacja

      „Póki żyjemy” Vera Eikon – Gangsterskie porachunki

      23 marca 2020

      Sensacja

      „Gambit” Maciej Siembieda – Szach i mat

      21 marca 2019

  • Klasyka
    • Klasyka

      „Pałac lodowy” Tarjei Vesaas – Magiczna, oniryczna, alegoryczna…

      14 listopada 2018

      Klasyka

      „Grona gniewu” John Steinbeck – Ameryka w obliczu…

      8 listopada 2018

      Klasyka

      „Duma i uprzedzenie” Jane Austen Klasyka literatury w…

      8 sierpnia 2018

      Klasyka

      „Na wschód od Edenu” John Steinbeck – Niezapomniana…

      6 lipca 2018

  • Obyczajowa
    • Literatura obyczajowa

      „Przed końcem zimy” Bernard MacLaverty – Walcząc o…

      15 stycznia 2021

      Literatura obyczajowa

      „Miasto niedźwiedzia” Fredrik Backman – Zbiorowa świadomość

      4 stycznia 2021

      Literatura obyczajowa

      „Paradoks kłamcy” Michał Kuzborski – Zawód kłamca

      29 marca 2020

      Literatura obyczajowa

      „Czas porzucenia” Elena Ferrante – Walka o siebie

      26 marca 2020

      Literatura obyczajowa

      „Mój ukochany wróg” Karolina Głogowska – W pętli…

      15 marca 2020

  • Podróżnicze
    • Literatura podróżnicza

      „Krzysztof Wielicki. Piekło mnie nie chciało” Dariusz Kortko,…

      2 sierpnia 2020

      Literatura podróżnicza

      „Spod zamarzniętych powiek” Adam Bielecki, Dominik Szczepański –…

      22 lipca 2020

      Literatura podróżnicza

      „Pociąg do Tybetu” Maja Wolny – Na Dachu…

      10 lipca 2020

      Literatura podróżnicza

      „Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki” Aleksandra Michta-Juntunen –…

      11 listopada 2019

      Literatura podróżnicza

      „Anatomia Góry. Osiem tysięcy metrów ponad marzeniami” Rafał…

      13 września 2018

  • O mnie
  • Współpraca i kontakt
Na Czytniku

Z zamiłowania do książek

  • Literatura piękna
    • Literatura piękna

      „Widziałem ją tej nocy” Drago Jančar – Pięć…

      7 marca 2021

      Literatura piękna

      „Migracje” Charlotte McConaghy – Zagrożony świat

      2 marca 2021

      Literatura piękna

      „Wymazana” Miha Mazzini – Walka o tożsamość

      23 lutego 2021

      Literatura piękna

      „Stacja Tokio Ueno” Yu Miri – Inne oblicze…

      18 lutego 2021

      Literatura piękna

      „Pestki” Anna Ciarkowska – Co trzeba i co…

      12 lutego 2021

  • Współczesna
    • Literatura współczesna

      „Powrót z Bambuko” Katarzyna Nosowska – Nasze życie

      16 października 2020

      Literatura współczesna

      „Współczesna rodzina” Helga Flatland – Karuzela zmian

      7 lipca 2019

      Literatura współczesna

      „Moja mama nieznajoma” Philippe Labro – W hołdzie…

      9 czerwca 2019

      Literatura współczesna

      „Kotka i Generał” Nino Haratischwili – Odkupienie win

      2 czerwca 2019

      Literatura współczesna

      „Zagubiony autobus” John Steinbeck – Karuzela osobowości

      14 maja 2019

  • Reportaż
    • Reportaż

      Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego i „Cesarz” reportażu

      8 lipca 2020

      Reportaż

      „Bukareszt. Kurz i krew” Małgorzata Rejmer – Bezwstyd,…

      10 listopada 2019

      Reportaż

      „Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” Agata…

      27 października 2019

      Reportaż

      „27 śmierci Toby’ego Obeda” Joanna Gierak-Onoszko – Jesteśmy…

      10 lipca 2019

      Reportaż

      „Raban! O kościele nie z tej ziemi” Mirosław…

      23 czerwca 2019

  • Kryminał
    • Kryminał

      „Człowiek pana ministra” Michal Sýkora – Uniwersytecka zbrodnia

      5 marca 2021

      Kryminał

      „Niespokojna krew” Robert Galbraith – Zaginięcie sprzed lat

      16 lutego 2021

      Kryminał

      „Cherub” Przemysław Piotrowski – Mroki darknetu

      8 grudnia 2020

      Kryminał

      „Zasłona dymna” Jorn Lier Horst, Thomas Enger –…

      4 grudnia 2020

      Kryminał

      „Tajemnica odnalezionego płótna Cézanne’a” M.L. Longworth – Ze…

      2 listopada 2020

  • Thriller
    • Thriller

      „Winni jesteśmy wszyscy” Bartosz Szczygielski – Czyny

      26 lutego 2021

      Thriller

      „Żywica” Ane Riel – Upadek i szaleństwo

      1 stycznia 2021

      Thriller

      „Królestwo” Jo Nesbø – Echa przeszłości

      28 września 2020

      Thriller

      „Żałobnica” Robert Małecki – Toksyczna przeszłość

      21 sierpnia 2020

      Thriller

      „Bliżej, niż myślisz” Ewa Przydryga – Wyboista droga

      26 czerwca 2020

  • Sensacja
    • Sensacja

      „Kwestia ceny” Zygmunt Miłoszewski – Lek na całe…

      22 czerwca 2020

      Sensacja

      „Wotum” Maciej Siembieda – Zamach na świętość

      9 kwietnia 2020

      Sensacja

      „Intruz” Marek Stelar – Gra o światowy prymat

      5 kwietnia 2020

      Sensacja

      „Póki żyjemy” Vera Eikon – Gangsterskie porachunki

      23 marca 2020

      Sensacja

      „Gambit” Maciej Siembieda – Szach i mat

      21 marca 2019

  • Klasyka
    • Klasyka

      „Pałac lodowy” Tarjei Vesaas – Magiczna, oniryczna, alegoryczna…

      14 listopada 2018

      Klasyka

      „Grona gniewu” John Steinbeck – Ameryka w obliczu…

      8 listopada 2018

      Klasyka

      „Duma i uprzedzenie” Jane Austen Klasyka literatury w…

      8 sierpnia 2018

      Klasyka

      „Na wschód od Edenu” John Steinbeck – Niezapomniana…

      6 lipca 2018

  • Obyczajowa
    • Literatura obyczajowa

      „Przed końcem zimy” Bernard MacLaverty – Walcząc o…

      15 stycznia 2021

      Literatura obyczajowa

      „Miasto niedźwiedzia” Fredrik Backman – Zbiorowa świadomość

      4 stycznia 2021

      Literatura obyczajowa

      „Paradoks kłamcy” Michał Kuzborski – Zawód kłamca

      29 marca 2020

      Literatura obyczajowa

      „Czas porzucenia” Elena Ferrante – Walka o siebie

      26 marca 2020

      Literatura obyczajowa

      „Mój ukochany wróg” Karolina Głogowska – W pętli…

      15 marca 2020

  • Podróżnicze
    • Literatura podróżnicza

      „Krzysztof Wielicki. Piekło mnie nie chciało” Dariusz Kortko,…

      2 sierpnia 2020

      Literatura podróżnicza

      „Spod zamarzniętych powiek” Adam Bielecki, Dominik Szczepański –…

      22 lipca 2020

      Literatura podróżnicza

      „Pociąg do Tybetu” Maja Wolny – Na Dachu…

      10 lipca 2020

      Literatura podróżnicza

      „Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki” Aleksandra Michta-Juntunen –…

      11 listopada 2019

      Literatura podróżnicza

      „Anatomia Góry. Osiem tysięcy metrów ponad marzeniami” Rafał…

      13 września 2018

Tag:

Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Niezwykle urzekającą, wstrząsającą i niepokojącą opowieść o seksualności, okrucieństwie i tajemnicy; "Grace i Grace" Margaret Atwood
Literatura piękna

„Grace i Grace” Margaret Atwood – Tajemnice niepamięci

przez Katarzyna Denisiuk 10 marca 2020

Sięgnęłam po „Grace i Grace” Margaret Atwood nie mając sprecyzowanych oczekiwań, licząc na dobrego audiobooka. Wokół mnie krążyły pewne obawy, czy będzie to powieść dla mnie. Moje wątpliwości były spowodowane dosyć chłodnym przyjęciem „Opowieść Podręcznej„, różnym od wielu entuzjastycznych, a wręcz pełnych zachwytu opinii. Nie poczułam więzi z tamtą historią i bałam się, że z „Grace i Grace” może być podobnie. Nic bardziej mylnego! Po wysłuchaniu audiobooka wiem, że twórczość Margaret Atwood została odczarowana i z przyjemnością sięgnę po kolejne jej powieści.

 

„Grace i Grace” to historia, która toczy się w XIX wieku, a jej głównym miejscem akcji jest Kanada. Poznajemy Grace, która za współudział w morderstwie, odsiaduje wyrok dożywotniego więzienia. Kobieta ma to szczęście, że jej otoczeniu pojawiają się osoby, które uważają, że może być niewinna. Aby tego dowieść, zostaje zaangażowany specjalista od chorób umysłowych, którego zadaniem jest poznanie Grace i odtworzenie zatartych wspomnień.

Mówią: „zwariowała”, a czasami „odchodzi od zmysłów”, jakby zmysły były jakimś kierunkiem, domem, z którego można wyjść, albo obcym krajem, do którego się wyjeżdża. Ale kiedy się wariuje, wcale się nie zmienia miejsca, lecz zostaje się tu, gdzie się jest. A wchodzi ktoś inny.

 

Margaret Atwood w swojej powieści wykwintnie namalowała obraz społeczeństwa oraz bardzo obrazowo i interesująco przedstawiła tło społeczno-kulturowe. Dzięki temu z ogromna łatwością i niemal naturalnie przenosimy się do przeszłości, do roku 1843, kiedy to Grace została skazana i lat wcześniejszych, zakotwiczonych w jej wspomnieniach.

„Grace i Grace” cudownie się otwiera, rozwija, by finalnie zaskoczyć czytelnika, płynąc w innym kierunku niż pierwotnie sugerowała autorka.

 

Co czym jeszcze wyróżnia się powieść Margaret Atwood i czym mnie oczarowała, to jej klimat, kreacja bohaterów, sposób budowania napięcia oraz wytyczanie możliwych kierunków rozwoju akcji. Wielokrotnie łapałam się na tym, że nie chciałam rozstawać się z bohaterką, mocno jej kibicowałam i wierzyłam, że przyszłość przyoblecze się w radosne barwy.

 

Moja przygoda z twórczością Margaret Atwood wyraźnie pokazuje, że warto dawać szanse autorom, którzy pierwotnie nas nie zachwycili. Kolejna książka może przyczynić się do radykalnej zmiany nastawienia. „Grace i Grace” serdecznie polecam i już się cieszę na kolejne spotkanie z prozą kanadyjskiej pisarki.

PS Na podstawie powieści powstał miniserial. Ciekawa jestem, czy jest tak dobry jak książka.

 
Tytuł: „Grace i Grace”
Autor: Margaret Atwood
Wydawnictwo Prószyński i S-ka, Audioteka
Tłumaczył: Aldona Możdżyńska-Biała
Forma książki: audiobook, czyta Anna Dereszowska; dostępna również w formie e-booka
Gatunek: literatura piękna
10 marca 2020 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Literatura piękna

„Tortilla Flat” John Steinbeck – W oparach wina i męskiej przyjaźni

przez Katarzyna Denisiuk 2 listopada 2019

Do tej pory przeczytałam kilka powieści Johna Steinbecka (w tym najpopularniejszą „Na wschód od Edenu” oraz nagrodzoną nagrodą Pulitzera „Grona gniewu”) i za każdym razem autor doskonale trafiał w moją wrażliwość. Co więcej za każdym razem serwował fabułę, która zaskakiwała. Nie inaczej jest z „Tortilla Flat”. Jest to czwarta powieść napisana przez Johna Steinbecka, a pierwsza, która przyniosła mu rozgłos i uznanie.

Akcja powieści rozgrywa się w małym amerykańskim miasteczku Monterey, tuż po zakończeniu pierwszej wojny światowej. Bohaterami są: Danny, Pilon, Pablo, Jezus Maria, Wielki Joe Portugalczyk i Pirat. To grupa lekkoduchów, bumelantów, życiowych cwaniaczków, ale o wielkich sercach dla przyjaciół i … wina. Mieszkają u Danny’ego, w domu położonym w dzielnicy Tortilla Flat. Tworzą swoistą komunę, która musi sobie radzić z niedostatkiem pożywienia i … wina. Całe dnie się lenią, a jedyną ich aktywnością jest spanie, zaspakajanie potrzeb życiowych oraz mniejszych lub większych żądz. 

Bardzo dobrze jest mieć przyjaciół – stwierdził Danny. – Jakże samotny jest człowiek, jeśli nie ma przyjaciół, z którymi może posiedzieć i podzielić się swoją grappą.

 -Albo kanapkami z jajkiem – dodał szybko Pilon.

 

„Tortilla Flat” jest osobliwa. Z jednej strony grupa Danny’ego przypomina mi grupę Monty Pythona, czy Gang Olsena. To sprawia, że wielokrotnie łapałam się za głowę doceniając spryt głównych bohaterów oraz ich determinację w dążeniu do celu. Z drugiej strony jest obrazem, a częściej odbiciem w krzywym zwierciadle, społeczeństwa amerykańskiej prowincji. John Steinbeck, jak to ma w zwyczaju i jak najlepiej potrafi, przy użyciu przystępnego, prostego języka obnaża i uwypukla pierwotne i najważniejsze potrzeby człowieka. Dodatkowo „adaptując na własny użytek tematy i konstrukcję legend o królu Arturze, Steinbeck stworzył w kalifornijskim miasteczku prawdziwy Camelot i zasiedlił go barwną gromadą rycerzy o manierach rodem z Rabelais’go”.

 

Bardzo podoba mi się konstrukcja powieści. Autor zbudował odwróconą, fabularną piramidę, na której czubku umieścił Danny’ego posiadającego dom, czyli jej najważniejszy element. Od niego zaczyna się tworzenie silnej grupy gromadzącej potomków hiszpańskich konkwistadorów. Każdy z jej członków wnosi do niej ważną cząstkę siebie, służącą wspólnej egzystencji, tworząc mieszankę iście wybuchową.

Dziwne, jak na trzeźwo upijali się tego wieczoru. Dopiero po trzech godzinach zaśpiewali pierwszą nieprzyzwoitą piosenkę, a jeszcze o wiele później myśli ich powędrowały ku kobietom lekkich obyczajów. Nim zainteresowali się możliwością bijatyki, byli już zbyt śpiący, aby się bić. Ten wieczór stanowił milowy kamień dobroci ich życia.

 

Po lekturze „Tortilla Flat” niezmienne twierdzę, że należę do grupy docelowej, do której książki Johna Steinbecka trafiają, i która się nimi zachwyca. Akcja wszystkich przeze mnie przeczytanych powieści rozgrywa się w Ameryce, ale każda z nich jest inna i zaskakująca.

„Tortilla Flat” wprawiła mnie w przedziwny stan – niedowierzania, zachwytu, rozczulenia i podziwu. Bardzo ciekawa i pokrętna lektura, która zadziałała jak emocjonalny rollercoaster. Polecam!

 
Tytuł: „Tortilla Flat”
Autor: John Steinbeck
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Tłumaczył: Jan Zakrzewski
Forma książki: ebook
Gatunek: literatura piękna
2 listopada 2019 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
KryminałThriller

„Szlif” Jeffery Deaver – Zabójcze błyskotki

przez Katarzyna Denisiuk 16 lipca 2019

Były kamienie szlachetne u Macieja Siembiedy w powieści „Miejsce i imię”. Pisał również o nich Marek Stelar w „Blasku”. Okładka „Szlifu” Jeffery’ego Deavera oraz opis fabuły wyraźnie wskazują, że szlachetnie jest również w czternastym (sic!) tomie przygód Lyncolna Rhyme i Amelii Sachs. Ale czy równie interesująco, tak jak w wymienionych powieściach polskich autorów?

 

W Nowym Yorku dochodzi do serii zabójstw, których ofiarami są narzeczeni w czasie planowania ślubu i wesela. Co ich łączy? Kamienie szlachetne zatopione w zaręczynowych pierścionkach i biżuterii. Co więcej, na Manhattanie zostaje zamordowany szlifierz diamentów. Dziwny jest fakt, że sprawca nie zabrał ze sobą kamieni szlachetnych o bardzo dużej wartości. Sprawę biorą pod lupę Amelia z Lyncolnem, którzy będą toczyli walkę z czasem, aby zdążyć odnaleźć świadka zdarzenia, zanim zrobi to zabójca. Nie dość, że w mieście grasuje psychopata, to dodatkowo co rusz dochodzi do lokalnych wybuchów. Pobieżny ogląd nie wskazuje, żeby cokolwiek te wydarzenia łączyło. Czy aby na pewno?

 

Po raz czternasty Deaver serwuje nam kryminalną zagadkę, która niestety tym razem spowodowała u mnie uczucie przejedzenia. Zbyt łatwo przychodzi bohaterom dochodzenie do właściwych wniosków i zbyt gładko wpadają na trop poszukiwanego. Nie czuć klimatu niewiadomej i nie słychać trybików uruchomionej machiny śledczej. Jeden fabularny twist, to trochę za mało, żeby fabuła była czymś więcej niż poprawnie skrojonym kryminałem.

Plusa daję autorowi za dodanie szczypty wiedzy, która wygląda na dobrze przeprowadzony research. Styl jest jak zawsze bardzo dobry, co pozwala na gładkie czytanie. Brakowało mi w tej części nuty obyczaju, opisów relacji pomiędzy Amelią i Lyncolnem oraz osoby Toma, który gdzieś tam majaczył w tle, a jest ciekawą postacią.

 

To co znajduje się w akapicie powyżej wynotowałam sobie pod koniec książki, na gorąco, trochę kręcąc nosem. Kiedy autor postawił ostatnią kropkę, moje spojrzenie na „Szlif” uległo zmianie. Nie diametralnie, ale jednak. Zaskakujące zakończenie sprawiło, że Deaver podniósł sobie notowania. Tak zakręcił fabułą, że czułam się przyjemnie skołowana i nabrałam pewności, że … będzie kolejna część. Nie wiem, czy po nią sięgnę, bo poprawny kryminał, to nie jest to czego oczekuję. 

 

PS W mojej ocenie, przytoczone tytuły polskich autorów są lepsze!

 
Tytuł: „Szlif”
Autor: Jeffery Deaver
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Tłumaczył: Łukasz Praski
Forma książki: ebook
Gatunek: kryminał
Seria: Lyncoln Rhyme (14)
16 lipca 2019 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Kryminał

„Boska proporcja” Piotr Borlik – Złota proporcja, czy projekcja chorego umysłu?

przez Katarzyna Denisiuk 16 maja 2019

„Boska proporcja”, to pierwsza część kryminalnej trylogii autorstwa Piotra Borlika. Na okładce książki możemy przeczytać: „napisany z brawurą i mistrzowska precyzją kryminał plastyczny jak serial i dynamiczny jak życie.” Zdanie to przekuwam na obietnicę czegoś wyjątkowego i nietuzinkowego. Sprawia ono, że lecę do książki jak pszczoła do miodu (przykład pszczół jest nieprzypadkowy!). Czy „Boska proporcja” okaże się boskim kryminałem?

 

W palmiarni Parku Oliwskiego zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Dzieło zabójcy, które w swej formie mogłoby z powodzeniem stać się eksponatem w muzeum sztuki, kreuje go na człowieka szalenie precyzyjnego, cierpliwego i mającego artystyczne zacięcie. Do rozwiązania kryminalnej zagadki zostaje przydzielona Agata Stec. Jest to kobieta bezpardonowa, bezkompromisowa, nadużywająca alkoholu i mężczyzn. Jednym słowem twarda s(zt)uka, która przewodzi gdańskiej grupie śledczej. Agata to typ samotnika, którego jedynym powiernikiem i najbliższą osobą jest znany psycholog, a zarazem starszy brat. Kolejne morderstwa, równie finezyjne, kierują podejrzenia na coraz to nowe osoby. Czy w mieście grasuje jeden, czy dwóch morderców? A może jest to większa grupa szaleńców? Nic nie jest jasne i oczywiste.

 

Początek powieści mocno mnie sparzył. Nie znajdowałam ani odrobiny sympatii do Agaty, nie rozumiałam jej zachowań, decyzji i wciągania w kryminalne śledztwo osoby z zewnątrz. To wszystko sprawiało, że czułam się poirytowania. Jednak sukcesywnie, w miarę rozkręcania się fabuły, kiedy historia zataczała coraz szersze kręgi i rzucała światło na przyczynki zachowań bohaterów, moje marudzenie wyciszało się. Coraz bardziej ciekawa byłam jak autor wybrnie z intelektualnej zabawy z czytelnikiem i czy rozwiązanie zagadki okaże się zaskakujące.

 

„Boska proporcja” postawiła mnie na rozdrożu. Jeden drogowskaz sugeruje mi: „nie idź tam, odpuść sobie”. Drugi kusi „nie jesteś ciekawa jak potoczą się losy Agaty i jaką rolę odegra pan psycholog?” Po chwili zastanowienia wybieram drugą opcję, bo pomimo tego, że książka mnie przećwiczyła, to końcowy efekt uważam za zadowalający i warty dalszej uwagi. Autor dostaje ode mnie kredyt zaufania, chociaż po kulinarnych opisach chciałam go zamordować! Nie wiem jakim cudem (pewnie boskim), opisy te czytałam jak byłam głodna. A może były one aż tak apetyczne?

 
Tytuł: „Boska proporcja”
Autor: Piotr Borlik
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Forma książki: papierowa; dostępna w formie ebooka
Gatunek: kryminał
Seria: Agata Stec i Artur Kamiński (1)
 

Ocena: 4,5/6

16 maja 2019 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Literatura współczesna

„Zagubiony autobus” John Steinbeck – Karuzela osobowości

przez Katarzyna Denisiuk 14 maja 2019

Kiedy mam ochotę przeczytać dobrą prozę, to bez eksperymentowania sięgam po książki amerykańskiego pisarza Johna Steinbecka, ponieważ jak dotąd mnie nie zawiódł. Po lekturze powieści „Na wschód od Edenu”, „Grona gniewu” oraz „Myszy i ludzie” jako kolejną wybrałam „Zagubiony autobus”. Polecana, doceniana, wzbudziła moją ciekawość.

 

Miejsce akcji jest niezwykłe w swej prostocie. Momentalnie rodzi pytanie, co tam może wydarzyć się interesującego? W jaki sposób autor będzie żonglował swoim konceptem, aby zaciekawić czytelnika?

Główną osią powieści i zarazem wspomnianym miejscem akcji jest autobus, którym podróżuje zbieranina ludzi, którzy poznali się tuż przed. Ot przypadkowi pasażerowie jadący w jednym kierunku.  I to właśnie oni są motorem napędowym fabuły. Każdy z osobna, jak i w interakcji z pozostałymi. To kobiety i mężczyźni, którzy założyli maski i zbudowali wokół siebie fasadę złudzeń. Z uwagi na awarię autobusu zmuszeni są spędzić w swoim towarzystwie całą dobę. Kto i na ile pokaże swoją prawdziwą twarz? Kto opuści gardę i wyzwoli długo skrywane emocje?

 

John Steinbeck niejednokrotnie udowodnił, że jest mistrzem pisania o wszystkim tym co niesie życie. O zwyczajnych czynnościach, codziennych rytuałach oraz o tym co każdy może zaobserwować w swoim otoczeniu. Opisać to wszystko w elektryzujący sposób jest niebywałą umiejętnością. Autor nie stawia się w roli mentora, ale jest jak doskonały radar, który wychwytuje każdą fałszywą nutę ludzkich zachowań. 

W zagubionym autobusie jedzie cała plejada osobowości. Ludzie, którzy marzą, szukają uznania, swojej życiowej drogi, czy też miłości. Ludzie zagubieni, zgorzkniali oraz smutni. Nikt nie jest idealny. 

 

Powieść Johna Steinbecka po raz kolejny dostarczyła mi niesamowitych wrażeń. To autor, który się nie powtarza i nie stosuje formy, w którą wlewa słowa tworzące nową powieść. Za każdym razem potrafi zadziwić nową historią.  Jego niebywały zmysł obserwacji i pisarski kunszt kreują rewelacyjną prozę. Ponownie jestem pod wielkim wrażeniem i już zacieram ręce na kolejną jego książkę. I bardzo zachęcam – czytajcie Steinbecka!

 

Po lekturze powieści, wsiadłam rano do autobusu, rozejrzałam się i pomyślałam – kim są moi współpasażerowie?

 
Tytuł: „Zagubiony autobus”
Autor: John Steinbeck
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Tłumaczył: Andrzej Nowicki
Forma książki: ebook
Gatunek: literatura współczesna
 

Ocena: 5,5/6

14 maja 2019 0 komentarz
1 FacebookTwitterPinterestEmail
Literatura współczesna

„Myszy i ludzie” John Steinbeck – Męska przyjaźń

przez Katarzyna Denisiuk 5 lutego 2019

Lektury dwóch powieści Johna Steinbecka („Grona gniewu” i „Na wschód od Edenu”) przykleiły autorowi, w moim prywatnym rankingu, wizytówkę „ulubiony”. Dlatego też co jakiś czas będę wracała do jego twórczości. Tym razem przeczytałam minipowieść, bo liczącą zaledwie 120 stron, „Myszy i ludzie”. W ocenach czytelników można zauważyć dysonans, dlatego tym bardziej byłam ciekawa mojego odbioru.

W znajomych z powieści „Na wschód od Edenu” okolicach Soledad i rzeki Salinas spotykamy Georga Miltona i Lenniego Smalla. Osobliwa para mężczyzn, w której motorem napędowym i mózgiem jest George, zaś jego cieniem olbrzymi Lennie, przemierza Stany w poszukiwaniu pracy. Ich wymarzonym celem jest zarobienie takiej ilości pieniędzy, żeby stać ich było na kupno własnej ziemi i hodowlę królików. Sytuacja gospodarcza kraju jednak temu marzeniu nie sprzyja (lata 30. XX wieku), dlatego też wędrują od farmy do farmy szukając pracy sezonowej. Zaradność Georga i nieprzeciętna siła Lenniego są znaczącymi zaletami duetu, jednak ograniczenia umysłowe Lenniego permanentnie wpędzają mężczyzn w kłopoty.

Pomimo krótkiej formy, historia Steinbecka poraża emocjami. „Myszy i ludzie”, to historia o męskiej przyjaźni, o uzależnieniu jednej osoby od drugiej, o odpowiedzialności jednego człowieka za drugiego. 

– Bo ja mam ciebie, a…
– … a ja ciebie! Mamy siebie (…)

Poza tym w poruszający sposób mówi o samotności, izolacji oraz o niespełnionych marzeniach. Niemal każdy z bohaterów tej powieści ma coś ważnego do powiedzenia, co sprawia, że całość staje się wielowarstwową i złożoną historią.

John Steinbeck czaruje gawędziarskim stylem i tworzonym klimatem. Sposób w jaki zaprasza czytelnika do swojego literackiego świata, a następnie traktuje go z wielkim szacunkiem i atencją niezmiennie robi na mnie wielkie wrażenie.

Po raz kolejny nie zawiodłam się na prozie amerykańskiego pisarza i dołączam do grona entuzjastów tej krótkiej, a jakże emocjonalnie soczystej powieści. Już wiem, którą książkę autora jako kolejną przeczytam. Jeśli nie znacie pióra Johna Steinbecka, to namawiam do sięgnięcia. Jest genialny!

Tytuł: „Myszy i ludzie”
Autor: John Steinbeck
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Tłumaczył: Zbigniew Batko
Forma książki: ebook, Legimi
Gatunek: literatura współczesna

Ocena: 5,5/6

5 lutego 2019 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
AudiobookLiteratura współczesna

„Wielkie kłamstewka” Liane Moriarty – Żyjemy, żeby kłamać, czy kłamiemy, żeby żyć?

przez Katarzyna Denisiuk 13 grudnia 2018

Ostatnimi czasy wpadają mi w ręce książki, które w nowatorski i bardzo interesujący sposób opisują więzi rodzinne oraz relacje międzyludzkie, czyli to z czym spotykamy się codziennie. Obszar i temat znany, wydawałoby się „oklepany”, a jednak mimo wszystko na tyle obszerny, że  pozostawia pole do popisu dla sprytnych i pomysłowych pisarzy.

„Wielkie kłamstewka” Liane Moriarty zaskakują narracją i sposobem przedstawienia historii, która wydarzyła się na przedmieściach Sydney. Od początku wiemy jedno – ktoś nie żyje. Tylko tyle i aż tyle! Z każdą kolejną stroną poznajemy dramatis personae, czy to za sprawą ich autokreacji, czy też poprzez wycinki wypowiedzi osób postronnych.

Głównymi bohaterkami są trzy kobiety – każda „z innej bajki”. Łączy je przedszkole, do którego chodzą ich dzieci oraz społeczność rodziców. Nie trudno domyślić się, że w takich grupach nierzadko dochodzi do niesnasek oraz wychodzą na wierzch głęboko skrywane animozje. Jeśli weźmiemy dodatkowo pod uwagę, że historia rozgrywa się w niewielkiej miejscowości, gdzie zachowanie prywatności jest trudnym zadaniem, to … wybuch jest niemal gwarantowany.

„Wielkie kłamstewka” pokazują i uwypuklają to o czym wszyscy wiemy – że kłamstwo ma krótkie nogi, kłamstwo uwiera, kłamstwo nie daje komfortu psychicznego. Życie w kłamstwie jest smutne, powoduje autodestrukcję a zarazem rani osoby z otoczenia.

W „Wielkich kłamstewkach” autorka porusza również wiele trudnych tematów znanych nam z bliższego lub dalszego otoczenia. Konkluzja płynąca z kart powieści nie jest nowatorska, ale należy o niej przypominać. Warto mieć oczy i uszy otwarte, żeby dostrzec i usłyszeć krzywdę innych. Ale przede wszystkim należy mieć odwagę, aby w odpowiednim momencie zareagować.

„Wielkie kłamstewka”, to zaskakująca kompozycja literatury rozrywkowej i kobiecej z dużą dawką życiowych oraz uniwersalnych prawd. W zestawieniu z kapitalną kreacją głównych bohaterek, nietuzinkową eskalacją napięć i rzadko spotykanym odtworzeniem chronologii wydarzeń tworzą powieść, która dostarcza wielu pozytywnych wrażeń.

Jeśli macie ochotę na naprawdę dobrą, lekką, ale niebanalną książkę z drugim, a nawet trzecim dnem – polecam „Wielkie kłamstewka”. Jeśli szukacie rewelacyjnego audiobooka – „Wielkie kłamstewka” spełnią Wasze oczekiwania. Interpretacja Magdaleny Popławskiej sprawia, że nie mamy ochoty rozstawać się ze słuchawkami i wyłączać odtwarzacza. Zdecydowanie polecam!

Tytuł: „Wielkie kłamstewka”
Autor: Liane Moriarty
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Tłumaczył: Magdalena Moltzan-Małkowska
Forma książki: audiobook, czyta Magdalena Popławska
Gatunek: literatura współczesna

Ocena: 5/6

13 grudnia 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Kryminał

„Pogrzebani” Jeffery Deaver – Z falą uchodźców w tle

przez Katarzyna Denisiuk 10 grudnia 2018

„Pogrzebani” jest już trzynastym spotkaniem z Lincolmem Rhymem i Amelią Sachs. Dwa analityczne umysły, przed którymi nie schowa się żaden przestępca ani zostawiony przez niego na miejscu zbrodni ślad. Mistrzowie stawiania właściwych wniosków wyprowadzonych metodą dedukcji. Polubiłam ich tak mocno, że kiedy na polskim rynku wydawniczym pojawia się kolejna część z ich udziałem, to po nią sięgam.

Kolejne książki z serii są … podobne do poprzednich. To co je łączy, to schemat postępowania głównych ekspertów, który śledzę z wielkim zainteresowaniem. Po co zmieniać coś co jest wypracowane i skuteczne? Amelii i Lincolmowi przyświeca jedna, koronna dewiza – po śladach do celu. Nienaruszone i niezabrudzone miejsce przestępstwa skrywa mnóstwo wskazówek i cennych informacji. Spisane na tablicach oraz wielokrotnie analizowane pod wszystkimi możliwymi kątami odkrywają przed nimi właściwe odpowiedzi.

Kim są tytułowi pogrzebani? Dlaczego ktoś porywa mężczyzn zostawiając na miejscu porwania stryczek uformowany ze struny? Kim jest Kompozytor, który muzyką chce wyreżyserować swoisty danse macabre?

Śledztwo zatacza coraz szersze kręgi, by finalnie przenieść się do Włoch, do niewielkiej miejscowości pod Neapolem. Miejscowe służby proszą o pomoc ekspertów z Ameryki w rozwikłaniu zagadki porwania uchodźcy z Libii. Amelia i Lyncolm działając w dobrej wierze zostają wplątani w rozgrywkę pomiędzy „grupami interesów z różnych stron świata, która toczy się na tle problemu fali uchodźców zalewających Europę.”

Początek książki wydaje się mocno zachowawczy i bardzo spokojny. Jest akcja, jest i reakcja. Przestępca łamie prawo, a Amelia z Lyncolmem szybko rozszyfrowują jego tok postępowania. I z tyłu głowy słyszymy ciszy podszept – tu musi się coś wydarzyć, to nie może przebiegać tak łatwo i czytelnie. I faktycznie. W przełomowym momencie fabuła wyraźnie się plącze, gmatwa i tracimy grunt pod nogami. Drapiemy się po głowie zastanawiając się kto jest kim i jaką rolę odkrywa w tej pokrętnej historii. Amelia i Lyncolm nadal pracują, ale muszą wrzucić mentalny szósty bieg, żeby rozszyfrować architekta całego zamieszania.

A zakończenie? Jest swoistym bonusem wkomponowanym w urocze zakątki jeziora Como.

„Pogrzebani” mnie nie zawiedli. To czego oczekiwałam po tej książce, to dostałam. Po dwunastu częściach doskonale wiem jak pisze Deaver, dlatego ciężko byłoby mnie zaskoczyć. Historie kryminalne, gdzie główny nacisk położony jest na analizę dowodów i wysnuwanie na jej podstawie właściwych wniosków, to wizytówka autora, która jeszcze mi się nie znudziła. Obcowanie od czasu do czasu z mistrzami analitycznego myślenia wykreowanymi przez amerykańskiego pisarza sprawia mi wiele przyjemności. Fani Deavera będą zadowoleni.

Tytuł: „Pogrzebani”
Autor: Jeffery Deaver
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Tłumaczył: Łukasz Praski
Forma książki: papierowa
Gatunek: kryminał
Seria: Lyncolm Rhyme (13)

Ocena: 5/6

10 grudnia 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Thriller

„Tajemnice Mille” Dagmara Andryka – Klątwa Kaśki nie zasypia

przez Katarzyna Denisiuk 12 listopada 2018

Lubię powroty, zwłaszcza w ciekawe miejsca, w których spotkało mnie wiele dobrego i które dostarczyły niezapomnianych, mocnych wrażeń. Oczywiście mam na myśli literackie miejsca, miasta i miasteczka. Jednym z nich jest Mille, osobliwa miejscowość, w której mieszka tysiąc mieszkańców. Ni mniej, ni więcej.

Po opublikowaniu reportażu Marty Witeckiej Mille stało się atrakcją, w kierunku której zmierza coraz więcej turystów. Rosnąca popularność sprawia, że miasteczkiem i ich mieszkańcami interesują się filmowcy, scenarzyści i producenci, którzy w jego tajemniczej historii upatrują szansę na zrobienie dobrego kina. Ale film bez gwiazdy ma mniejsze szanse na stanie się przebojem, dlatego do nowej produkcji zostaje zaangażowana polska aktorka mieszkająca w Stanach Zjednoczonych. Aby wczuć się w rolę i jak najlepiej zagrać filmową bohaterkę, kobieta rozmawia z mieszkańcami. Zyskując sobie ich uwagę i zaufanie w przypływie szczerości zwierzają się jej.

W pewnym momencie o Mille staje się naprawdę głośno, a to za sprawą znalezionych nad rzeką zwłok kobiety … w czerwieni. Zaczyna się przysłowiowe polowanie na czarownicę.

Tytuł książki doskonale oddaje jej klimat. Tutaj aż roi się od tajemnic, czy to ich mieszkańców, czy to samego miejsca nad którym wisi klątwa Kaśki. Autorka w okrutny sposób pogrywa sobie z czytelnikiem. Podrzuca tak wiele mylnych tropów, sugeruje mnogość rozwiązań, że można się poczuć wykiwanym. Jednak, żeby była jasność, na koniec nie zostajemy z niczym. Dostajemy rozwiązanie, które niejednego zaskoczy, a książkę kończymy czytać z poczuciem satysfakcji. Chyba, że … ktoś oczekuje krwawego thrillera. Krwi nie ma, za to jest napięcie, otoczka zagadkowości i kolor czerwony, który jest elementem ubioru wielu osób.

Marta Witecka i Mille pojawiło się w poprzednich książkach Dagmary Andryki, czyli w powieściach „Tysiąc” oraz „Trąf, trąf, misia bela”. Obydwie czytałam, obydwie przypadły mi do gustu, dlatego z przyjemnością wróciłam do historii kreowanych przez autorkę. Jeśli ktoś z Was nie zna tych tytułów, nie będzie to ze szkodą dla „Tajemnice Mille”, ale … polecam nadrobić, bo będziecie mieli pełen obraz kameralności miasteczka i zachowań jego mieszkańców.

Dobry thriller dla entuzjastów dusznego klimatu małych miejscowości. Z przyjemnością dałam się wodzić za nos i wpadać w fabularne pułapki zastawione przez autorkę. Szkoda, że nie udało mi się odgadnąć sprawcy. Ale, ale, to jest właśnie wielka zaleta książki. Polecam.

Tytuł: „Tajemnice Mille”
Autor: Dagmara Andryka
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Forma książki: papierowa, dostępna w formie ebooka
Gatunek: thriller
Seria: Marta Witecka (3)

Ocena: 4,5/6

12 listopada 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Klasyka

„Grona gniewu” John Steinbeck – Ameryka w obliczu wielkiego kryzysu

przez Katarzyna Denisiuk 8 listopada 2018

„Grona gniewu” to powieść za którą John Steinbeck otrzymał w 1940 roku Nagrodą Pulitzera. Jest 2018 rok, a ja sięgam po klasykę, po książkę, po historię, która nigdy się nie zestarzeje. Pytam samą siebie – dlaczego dopiero teraz? Pierwsza myśl – nie wiem. Ale zaraz pojawiają się kolejne – nikt wcześniej mnie do powieści autora nie zachęcił, chociaż miałam świadomość ich powstania. A może właśnie teraz jest ich czas? Dlatego już na wstępie chciałabym przekazać nie jedną, ale wiele komórek „steinbeckowej bakterii”. Niech się rozprzestrzeniają i czynią wiele dobrego, bo kunszt literacki autora jest na najwyższym poziomie, a przede wszystkim jest przystępny.

Tłem powieści jest Ameryka i czasy wielkiego kryzysu pod koniec lat 20. XX wieku. Rodzina Joadów, farmerów z Oklahomy, zmuszona jest opuścić rodzinne strony, wyprzedać niemal cały swój dobytek i ruszyć do Kalifornii. Dlaczego na zachód? Bo mówi się, że tam jest praca, a co za tym idzie pieniądze, jedzenie i szansa normalnego życia. Wyposażeni w rozklekotany samochód, przedmioty codziennego użytku oraz wielką wiarę w lepsze jutro wyjeżdżają w podróż, w „opętany kawał drogi”. Kryzys, to nie chwilowe problemy. To stan utrzymujących się poważnych problemów ekonomicznych. Joadowie, chyba nie do końca mają tego świadomość i jakież będzie ich zaskoczenie kiedy dotrą do upragnionej Kalifornii. Czy rosły gmach marzeń runie z hukiem?

Klęska wyziera z oczu tych ludzi. Z oczu tych zgłodniałych wyziera rosnący gniew. W sercu ich wzbierają i dojrzewają grona gniewu – zapowiedź przyszłego winobrania…

Powieści ta dostarcza kompletnego katalogu emocji. Podczas czytania odczuwamy radość, smutek, trwogę, przerażenie, strach. Są w niej również momenty humorystyczne.

Doradzał, żeby, na miłość boską, nie czytać tylu książek, bo mi się jeszcze bardziej pokręci w głowie i stracę szacunek dla tych, co zasiadają w rządzie.

Teraz klnę, ile chcę i kiedy mi się podoba, a to dobrze robi, jeśli można zakląć, gdy ma się ochotę.

Ta powieść to hołd złożony człowiekowi, jego sile do życia i pokonywania wszelkich trudności. To hołd złożony rodzinie, która trzymając się razem może przetrwać wszystko. To również dowód uznania dla kobiety, matki, która jest sercem pulsującym w rodzinie.

„Grona gniewu” jawią mi się jako powieść drogi. W czasie tej literackiej podróży autor opowiada posługując się gawędziarskim stylem, ale robi to w tak unikatowy sposób, że to co przekazuje ma bardzo mocny ładunek. Tutaj nie słowa są jak pociski, ale właśnie przekaz, który poraża autentycznością i mądrością. Poza tym Steinbeck jest dla mnie mistrzem mówienia o rzeczach normalnych i zwykłych. Opis codzienności, nawet błahych czynności, czy zastanego otoczenia urasta do miana sztuki. I nie potrzebuje do tego wyszukanych słów, czy metafor oraz osobliwego języka. Prostymi słowami potrafi czynić i czyni cuda.

Jestem zauroczona tym co autor robi z czytelnikiem, ze mną. Po powieści „Na wschód od Edenu” wpisałam Steinbecka na listę ulubionych autorów i tak już zostanie. Serdecznie polecam! Wspaniała powieść!

Tytuł: „Grona gniewu”
Autor: John Steinbeck
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Tłumaczył: Alfred Liebfeld
Forma książki: ebook
Gatunek: klasyka

Ocena: 6/6

8 listopada 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
  • 1
  • 2
  • 3

O mnie

O mnie

"Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz też to zrobić" /Walt Disney/

Szukaj

Obserwuj mnie

Facebook Instagram

Ostatnie posty

  • „Widziałem ją tej nocy” Drago Jančar – Pięć perspektyw

    7 marca 2021
  • „Człowiek pana ministra” Michal Sýkora – Uniwersytecka zbrodnia

    5 marca 2021
  • „Migracje” Charlotte McConaghy – Zagrożony świat

    2 marca 2021
  • „Winni jesteśmy wszyscy” Bartosz Szczygielski – Czyny

    26 lutego 2021
  • „Wymazana” Miha Mazzini – Walka o tożsamość

    23 lutego 2021

Kategorie

  • Audiobook (87)
  • Autobiografia (5)
  • Bez kategorii (42)
  • Biografia (12)
  • Fantasy (8)
  • Film, telewizja, kino (1)
  • Historyczna (8)
  • Horror (3)
  • Kindle (1)
  • Klasyka (4)
  • Kryminał (87)
  • Literatura faktu (32)
  • Literatura młodzieżowa (2)
  • Literatura obyczajowa (20)
  • Literatura piękna (163)
  • Literatura podróżnicza (8)
  • Literatura współczesna (79)
  • Opowiadania (9)
  • Podsumowanie (9)
  • Podsumowanie roku (2)
  • Premiery (7)
  • Reportaż (23)
  • Science fiction (2)
  • Sensacja (21)
  • Thriller (51)

Szukaj po tagach

audiobook audioteka czytam pierwszy Dom Wydawniczy Rebis egzemplarz recenzencki Filia Mroczna Strona Heraclon International Hologram Legimi PUBLICAT S.A. Skarpa Warszawska Wydawnictwo Afera Wydawnictwo Agora SA Wydawnictwo Albatros Wydawnictwo Claroscuro Wydawnictwo Czarna Owca Wydawnictwo Czarne Wydawnictwo Czwarta Strona Wydawnictwo Czytelnik Wydawnictwo Dolnośląskie Wydawnictwo Dowody na Istnienie Wydawnictwo Filia Wydawnictwo Książkowe Klimaty Wydawnictwo Literackie Wydawnictwo MANDO Wydawnictwo Marginesy Wydawnictwo Muza Wydawnictwo Novae Res Wydawnictwo Od Deski Do Deski Wydawnictwo Otwarte Wydawnictwo Pauza Wydawnictwo Poznańskie Wydawnictwo Prószyński i S-ka Wydawnictwo Rebis Wydawnictwo Sine Qua Non Wydawnictwo Smak Słowa Wydawnictwo Sonia Draga Wydawnictwo W.A.B. Wydawnictwo Wielka Litera Wydawnictwo w Podwórku Wydawnictwo Znak Wydawnictwo Znak Literanova Wydawnictwo Zwierciadło Wydawnictwo Zysk i S-ka Wydawnictwo Świat Książki
  • Facebook
  • Instagram
Footer Logo

@2017 - Na Czytniku. All Right Reserved.


Do Góry