Na Czytniku
  • Kryminał
    • Kryminał

      „Komórki się pani pomyliły” Jacek Galiński – Zofia…

      4 listopada 2019

      Kryminał

      „Kółko się pani urwało” Jacek Galiński – Zofia…

      29 października 2019

      Kryminał

      „Mara” Małgorzata i Michał Kuźmińscy – Wyparta przeszłość

      17 października 2019

      Kryminał

      „Wisząca dziewczyna” Jussi Adler-Olsen – Na odległym Bornholmie

      26 września 2019

      Kryminał

      „Miasto duchów” Krzysztof Bochus – Sensacyjno-szpiegowski Gdańsk

      21 września 2019

  • Thriller
    • Thriller

      „Szlif” Jeffery Deaver – Zabójcze błyskotki

      16 lipca 2019

      Thriller

      „Pacjentka” Alex Michaelides – Gdy Alicia zacznie mówić

      4 lipca 2019

      Thriller

      „Gambit” Maciej Siembieda – Szach i mat

      21 marca 2019

      Thriller

      „Zamiana” Rebecca Fleet – Przeszłość nie śpi

      24 stycznia 2019

      Thriller

      „Zabójcza biel” Robert Galbraith – Gdy rzeczywistość przeplata…

      27 grudnia 2018

  • Sensacja
    • Sensacja

      „Gambit” Maciej Siembieda – Szach i mat

      21 marca 2019

      Sensacja

      „Miejsce i imię” Maciej Siembieda – Mistrzowski szlif

      4 grudnia 2018

      Sensacja

      „Zaginione wojowniczki” Anne Fortier – W poszukiwaniu tajemnicy…

      20 października 2018

      Sensacja

      „Stół króla Salomona” Luis Montero Manglano Skok w…

      25 sierpnia 2018

      Sensacja

      „Między prawami. Prochem i cieniem” Vera Eikon Kolejna…

      13 sierpnia 2018

  • Klasyka
    • Klasyka

      „Pałac lodowy” Tarjei Vesaas – Magiczna, oniryczna, alegoryczna…

      14 listopada 2018

      Klasyka

      „Grona gniewu” John Steinbeck – Ameryka w obliczu…

      8 listopada 2018

      Klasyka

      „Duma i uprzedzenie” Jane Austen Klasyka literatury w…

      8 sierpnia 2018

      Klasyka

      „Na wschód od Edenu” John Steinbeck – Niezapomniana…

      6 lipca 2018

  • Współczesna
    • Literatura współczesna

      „Współczesna rodzina” Helga Flatland – Karuzela zmian

      7 lipca 2019

      Literatura współczesna

      „Moja mama nieznajoma” Philippe Labro – W hołdzie…

      9 czerwca 2019

      Literatura współczesna

      „Kotka i Generał” Nino Haratischwili – Odkupienie win

      2 czerwca 2019

      Literatura współczesna

      „Zagubiony autobus” John Steinbeck – Karuzela osobowości

      14 maja 2019

      Literatura współczesna

      „Zniknąć” Petra Soukupová – O rodzinach, jakich wiele

      28 kwietnia 2019

  • Lit. piękna
    • Literatura piękna

      „Budząc lwy” Ayelet Gundar-Goshen – Poczucie winy, wstyd…

      12 grudnia 2019

      Literatura piękna

      „Jasność” Maja Wolny – Niepokojąca wizja świata

      10 grudnia 2019

      Literatura piękna

      „Olive powraca” Elizabeth Strout – Mozaika ludzkich losów

      3 grudnia 2019

      Literatura piękna

      „Jak się ma twój ból?” Pascal Garnier –…

      1 grudnia 2019

      Literatura piękna

      „Stramer” Mikołaj Łoziński – Świat, którego nie ma

      28 listopada 2019

  • Obyczajowa
    • Literatura obyczajowa

      „Ocean odrzuconych. Córka jubilera” „Ocean odrzuconych. Klątwa wiecznego…

      17 lutego 2019

      Literatura obyczajowa

      „Siostra perły. Siedem sióstr” Lucinda Riley – Podróżując…

      20 grudnia 2018

      Literatura obyczajowa

      „Ona i dom, który tańczy” Małgorzata Oliwia Sobczak…

      31 października 2018

      Literatura obyczajowa

      „Pan Odutek i inne opowiadania” Iwona Partyka Różnorodnie,…

      1 września 2018

      Literatura obyczajowa

      „Tylko oddech” Magdalena Knedler Kameralna opowieść będąca wulkanem…

      11 sierpnia 2018

  • Podróżnicze
    • Literatura podróżnicza

      „Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki” Aleksandra Michta-Juntunen –…

      11 listopada 2019

      Literatura podróżnicza

      „Anatomia Góry. Osiem tysięcy metrów ponad marzeniami” Rafał…

      13 września 2018

      Literatura podróżnicza

      „Zaginione Miasto Boga Małp” Douglas Preston Podróż w…

      26 marca 2018

      Literatura podróżnicza

      „Samsara. Na drogach, których nie ma” Tomek Michniewicz…

      14 marca 2018

      Literatura podróżnicza

      „Świat równoległy” Tomek Michniewicz Świat nie zawsze jest…

      9 marca 2018

  • Reportaż
    • Reportaż

      „Bukareszt. Kurz i krew” Małgorzata Rejmer – Bezwstyd,…

      10 listopada 2019

      Reportaż

      „Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” Agata…

      27 października 2019

      Reportaż

      „27 śmierci Toby’ego Obeda” Joanna Gierak-Onoszko – Jesteśmy…

      10 lipca 2019

      Reportaż

      „Raban! O kościele nie z tej ziemi” Mirosław…

      23 czerwca 2019

      Reportaż

      „Zaczyn. O Zofii i Oskarze Hansenach” Filip Springer…

      5 czerwca 2019

  • O mnie
  • Współpraca i kontakt
Na Czytniku

Z zamiłowania do książek

  • Kryminał
    • Kryminał

      „Komórki się pani pomyliły” Jacek Galiński – Zofia…

      4 listopada 2019

      Kryminał

      „Kółko się pani urwało” Jacek Galiński – Zofia…

      29 października 2019

      Kryminał

      „Mara” Małgorzata i Michał Kuźmińscy – Wyparta przeszłość

      17 października 2019

      Kryminał

      „Wisząca dziewczyna” Jussi Adler-Olsen – Na odległym Bornholmie

      26 września 2019

      Kryminał

      „Miasto duchów” Krzysztof Bochus – Sensacyjno-szpiegowski Gdańsk

      21 września 2019

  • Thriller
    • Thriller

      „Szlif” Jeffery Deaver – Zabójcze błyskotki

      16 lipca 2019

      Thriller

      „Pacjentka” Alex Michaelides – Gdy Alicia zacznie mówić

      4 lipca 2019

      Thriller

      „Gambit” Maciej Siembieda – Szach i mat

      21 marca 2019

      Thriller

      „Zamiana” Rebecca Fleet – Przeszłość nie śpi

      24 stycznia 2019

      Thriller

      „Zabójcza biel” Robert Galbraith – Gdy rzeczywistość przeplata…

      27 grudnia 2018

  • Sensacja
    • Sensacja

      „Gambit” Maciej Siembieda – Szach i mat

      21 marca 2019

      Sensacja

      „Miejsce i imię” Maciej Siembieda – Mistrzowski szlif

      4 grudnia 2018

      Sensacja

      „Zaginione wojowniczki” Anne Fortier – W poszukiwaniu tajemnicy…

      20 października 2018

      Sensacja

      „Stół króla Salomona” Luis Montero Manglano Skok w…

      25 sierpnia 2018

      Sensacja

      „Między prawami. Prochem i cieniem” Vera Eikon Kolejna…

      13 sierpnia 2018

  • Klasyka
    • Klasyka

      „Pałac lodowy” Tarjei Vesaas – Magiczna, oniryczna, alegoryczna…

      14 listopada 2018

      Klasyka

      „Grona gniewu” John Steinbeck – Ameryka w obliczu…

      8 listopada 2018

      Klasyka

      „Duma i uprzedzenie” Jane Austen Klasyka literatury w…

      8 sierpnia 2018

      Klasyka

      „Na wschód od Edenu” John Steinbeck – Niezapomniana…

      6 lipca 2018

  • Współczesna
    • Literatura współczesna

      „Współczesna rodzina” Helga Flatland – Karuzela zmian

      7 lipca 2019

      Literatura współczesna

      „Moja mama nieznajoma” Philippe Labro – W hołdzie…

      9 czerwca 2019

      Literatura współczesna

      „Kotka i Generał” Nino Haratischwili – Odkupienie win

      2 czerwca 2019

      Literatura współczesna

      „Zagubiony autobus” John Steinbeck – Karuzela osobowości

      14 maja 2019

      Literatura współczesna

      „Zniknąć” Petra Soukupová – O rodzinach, jakich wiele

      28 kwietnia 2019

  • Lit. piękna
    • Literatura piękna

      „Budząc lwy” Ayelet Gundar-Goshen – Poczucie winy, wstyd…

      12 grudnia 2019

      Literatura piękna

      „Jasność” Maja Wolny – Niepokojąca wizja świata

      10 grudnia 2019

      Literatura piękna

      „Olive powraca” Elizabeth Strout – Mozaika ludzkich losów

      3 grudnia 2019

      Literatura piękna

      „Jak się ma twój ból?” Pascal Garnier –…

      1 grudnia 2019

      Literatura piękna

      „Stramer” Mikołaj Łoziński – Świat, którego nie ma

      28 listopada 2019

  • Obyczajowa
    • Literatura obyczajowa

      „Ocean odrzuconych. Córka jubilera” „Ocean odrzuconych. Klątwa wiecznego…

      17 lutego 2019

      Literatura obyczajowa

      „Siostra perły. Siedem sióstr” Lucinda Riley – Podróżując…

      20 grudnia 2018

      Literatura obyczajowa

      „Ona i dom, który tańczy” Małgorzata Oliwia Sobczak…

      31 października 2018

      Literatura obyczajowa

      „Pan Odutek i inne opowiadania” Iwona Partyka Różnorodnie,…

      1 września 2018

      Literatura obyczajowa

      „Tylko oddech” Magdalena Knedler Kameralna opowieść będąca wulkanem…

      11 sierpnia 2018

  • Podróżnicze
    • Literatura podróżnicza

      „Finlandia. Sisu, sauna i salmiakki” Aleksandra Michta-Juntunen –…

      11 listopada 2019

      Literatura podróżnicza

      „Anatomia Góry. Osiem tysięcy metrów ponad marzeniami” Rafał…

      13 września 2018

      Literatura podróżnicza

      „Zaginione Miasto Boga Małp” Douglas Preston Podróż w…

      26 marca 2018

      Literatura podróżnicza

      „Samsara. Na drogach, których nie ma” Tomek Michniewicz…

      14 marca 2018

      Literatura podróżnicza

      „Świat równoległy” Tomek Michniewicz Świat nie zawsze jest…

      9 marca 2018

  • Reportaż
    • Reportaż

      „Bukareszt. Kurz i krew” Małgorzata Rejmer – Bezwstyd,…

      10 listopada 2019

      Reportaż

      „Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” Agata…

      27 października 2019

      Reportaż

      „27 śmierci Toby’ego Obeda” Joanna Gierak-Onoszko – Jesteśmy…

      10 lipca 2019

      Reportaż

      „Raban! O kościele nie z tej ziemi” Mirosław…

      23 czerwca 2019

      Reportaż

      „Zaczyn. O Zofii i Oskarze Hansenach” Filip Springer…

      5 czerwca 2019

Tag:

Wydawnictwo Albatros

AudiobookHorror

„To” Stephen King – Metafora zła

przez Katarzyna Denisiuk 22 października 2019

A może by tak przeczytać horror? E, przecież nie lubię tego gatunku. No ale ten jest napisany przez Mistrza Grozy Stephena Kinga! Ok, to ja przesłucham. Papierowe wydanie „Tego” ma 1104 strony – „cegła” jakich mało, zaś audiobook, to 54 (sic!) godziny słuchania. Udało się.

 

Fanom Stephena Kinga reklamować „Tego” nie trzeba. Dla jednych to ulubiona powieść autora, dla innych plasuje się w czołówce tych naj. Dla mnie to było wyzwanie i po lekturze stwierdzam, że mam wielki szacunek dla mistrza, jednak pozostanę fanką innych jego książek, czyli „Dallas ’63” i „Dolores Claiborne”. Może forma tradycyjna w przypadku „Tego” byłaby jednak lepsza?

 

Małe miasteczko Derry w stanie Maine, a w nim dzieciaki. Jedne pewne siebie, charyzmatyczne, inne zahukane, „łamagi życiowe”, po prostu frajerzy. A pod powierzchnią, w kanałach miasteczka, zalęgło się TO. Coś co przybiera różne postaci, rodem z najstraszniejszych sennych koszmarów i zabija dzieci. Czym TO jest? Tylko one potrafią TO dostrzec i tylko one mogą próbować TO pokonać. Siódemka dzieciaków – sześciu chłopców i jedna dziewczynka jednoczą siły.

Po latach potwór ponownie uderza. Bohaterowie, już dorośli, ponownie wracają do Derry, aby dotrzymać złożonej przed laty przysięgi i ostatecznie pokonać TO.

 

O tym, że Stephen King potrafi pisać wspaniałe, wciągające historie wiedziałam wcześniej. Lektura „Tego” ugruntowała we mnie przeświadczenie, że autor w mistrzowski sposób odmalowuje każdą z postaci, czy to ważnego bohatera, czy też drugoplanowego. Każdy z nich jest jakiś, wyrazisty i możliwy do scharakteryzowania. Dodatkowo, tak jak to uczynił w „Dallas ’63”, stworzył historię, która poraża rozmachem i fantazją. Ale tym co najcenniejsze jest fakt, że ten gigantyczny twór ma ręce i nogi. Wszystkie nitki, niteczki, wątki i wzmianki mają znaczenie i pięknie łączą się i komponują w jedną całość. Tak potrafią pisać tylko najlepsi!

Poza tym podziwiam Kinga za tworzenie postaci, symboli czy miejsc, które mocno zapadają w pamięć i jednoznacznie się z autorem kojarzą. Klauna, czy na przykład czerwony balon zawsze będę stawiała na równi z „Tym” i z Kingiem. Nazwa Derry również będzie wywoływało we mnie ciarki. Tak, Stephen King jest wyjątkowym pisarzem.

 

 „To” jest horrorem. Nie bałam się, ale i nie oczekiwałam takich emocji. Kiedy miało byś strasznie – było, kiedy mrocznie – mrok spowijał otoczenie. Ponad 1000 stron czytania, ponad 50 godzin słuchania, to jest wyzwanie. Ale jeśli czytelnik książki/audiobooka nie odkłada, ale zatraca się w historii, to znaczy, że książka ma TO COŚ. Szacun Panie King.

 
Tytuł: „To”
Autor: Stephen King
Wydawnictwo Albatros
Tłumaczył: Robert P. Lipski
Forma książki: audiobook, czyta Leszek Filipowicz; dostępna w formie ebooka
Gatunek: horror
22 października 2019 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Literatura obyczajowa

„Siostra perły. Siedem sióstr” Lucinda Riley – Podróżując do odległej Australii

przez Katarzyna Denisiuk 20 grudnia 2018

Czwarta część cyklu przeniesie czytelników razem z CeCe do Australii i Azji Południowo-Wschodniej. Nie wiem, czy dam się skusić, chociaż lokalizacja mocno intrygująca.

Ostatnie dwa zdania mojej oceny trzeciej części cyklu sugerowały, że niekoniecznie ponownie skrzyżuję ścieżkę literackiej podróży z piórem Lucindy Riley. A jednak! I tak „na gorąco” powiem krótko: Lucinda powróciła! Ale, czy autorka kiedykolwiek pisała inaczej niż zawsze to czyni?

„Siostra perły” jest czwartą częścią cyklu „Siedem sióstr”. I w momencie gdy „Siostra cienia” wydała mi się zbyt ckliwa i romantyczna, tak „Siostra perły” jest w moim mniemaniu taka jak być powinna, czyli pełna przygód, niebywałych rodzinnych kolei losów oraz bardzo interesującego tła historyczno-kulturowo-obyczajowego.

Sposób poznawania biologicznej rodziny oraz dziejów przodków kolejnej z sióstr D’Apliese jest kalką znanego nam schematu z poprzednich części. W mojej ocenie jest to zaletą, swoistego rodzaju pewniakiem, który nie zawodzi. Poza tym wydaje się, że zabieg ten nie potrzebuje odświeżenia, czy też modyfikacji.

Celaeno uzbrojona we wskazówki zostawione przez adopcyjnego ojca wyrusza w kierunku Australii. Na ten kontynent, będący wielką niewiadomą a zarazem destynacją, która jawi się jako miejsce wielu szans i możliwości, w roku 1906 popłynęła również Kitty McBride. Los Kitty został spleciony z losami rodziny, która swój status i majątek zbudowała na handlu perłami. Czy Celaneo odnajdzie swoich przodków oraz miejsce na ziemi i prawdziwy dom?

Historia CeCe porywa. Otacza nas piękny i dziki krajobraz Australii zarówno jeśli chodzi o przyrodę jak i kulturę oraz sztukę. Autorce udało się w bardzo interesujący sposób pokazać oryginalność oraz unikatowość tego kontynentu. Dzięki książce możemy się dowiedzieć na przykład jaki rodzaj malarstwa był domeną aborygeńskich artystów oraz że mitologia aborygeńska ma swój mit o siedmiu siostrach, czyli Plejadach.

A poza tym autorka, jak to zwykle czyni, utkała poruszającą historię dziejów rodziny CeCe z całym spektrum tajemnic, niedopowiedzianych zdań, nieprzewidzianych zdarzeń i decyzji zmieniających koleje losów. Wszystkie wątki idealnie ze sobą współgrają i brzmią tworząc bardzo sympatyczną i miłą lekturę.

Cykl „Siedem sióstr”, to moja guilty pleasure, która w okresie około świątecznym, czy też jako przystanek pomiędzy „cięższymi” lekturami  sprawdza się idealnie! To co? Czekam na opowieść o Tiggy, czyli siostrze księżyca i podróż do Szkocji. Książka ukaże się w lutym 2019 roku.

 

Tytuł: „Siostra perły. Siedem sióstr”
Autor: Lucinda Riley
Wydawnictwo Albatros
Tłumaczył: Marzena Rączkowska, Maria Pstrągowska
Forma książki: papierowa, dostępna również w formie ebooka
Gatunek: powieść obyczajowa
Seria: Siedem sióstr (4)

Ocena: 5/6

20 grudnia 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Literatura piękna

„Kirke” Madeline Miller Podróż w świat mitologicznych herosów

przez Katarzyna Denisiuk 27 sierpnia 2018

 

Tytuł: „Kirke”
Autor: Madeline Miller
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczył: Paweł Korombel
Forma książki: papierowa, dostępna również w formie ebooka
Gatunek: literatura piękna
fot. Katarzyna Denisiuk
Skusiłam się sięgnąć po „Kirke” Madeline Miller nie z uwagi na okładkę, choć trzeba przyznać, że jest „bosko” wydana, bogato i wytwornie i na pewno pięknie będzie się prezentowała na regale z książkami. Przemówił do mnie opis fabuły i bardzo optymistyczne opinie czytelników. 
Moje spotkanie z mitologią grecką w przeszłości było bardzo udane. Lubiłam obcować ze światem bogów, tytanów, bogiń, magicznych stworzeń i dziwolągów. Podziwiałam ich siłę, nadludzkie moce. Godziłam się z ustanowioną hierarchią nie zastanawiając się nad pozycją kobiet wśród nieśmiertelnych. To był bajkowy i magiczny czas. 
Madeline Miller za główną bohaterkę swojej opowieści wybrała Kirke, jedną z postaci Odysei, córkę boga Słońca Heliosa i nimfy Perseidy, siostrę Ajatesa i Pazyfae. I przyznaję, że to był strzał w dziesiątkę, gdyż oparcie fabuły na jednej z mniej znanych mitologicznych postaci dał powiew świeżości w przykurzone już historie, przez co zyskały drugie życie. 
Poznajemy życie Kirke, naznaczone smutkiem, odrzuceniem, pogardą i ostracyzmem. Nie dość doskonała, nie dość boska, żeby stać w jednym szeregu z idealnymi bratem i siostrą, jednocześnie posiadająca moce, które wyróżniają ją pośród śmiertelników. Z kart powieści dowiadujemy się co sprawiło, że została wygnana przez ojca na wyspę Ajaja, gdzie musi pędzić samotny żywot. Kolorytu marnej egzystencji dodają zjawiający się co jakiś czas nieoczekiwani goście. 
Z cała pewnością „Kirke” ma wiele walorów poznawczych. Jest jak pigułka wiedzy, dzięki której można odświeżyć lub usystematyzować sobie wiadomości, jak również wyedukować tych, którzy z mitologią spotykają się po raz pierwszy. Lekkie pióro autorki sprawia, że po boskim drzewie genealogicznym Olimpu poruszamy się swobodnie. Nadanie bogom bardziej „ludzkiego” oblicza oraz ubranie ich w „przyziemne” historie dają poczucie swojskości i twardszego stąpania po ziemi. 
Historia Kirke, to historia samotnej dziewczyny, kobiety rozdartej pomiędzy dwoma światami, szukającej swojego miejsca na ziemi. Wydawałoby się, że opowieść nie jest dynamiczna, bo i życie Kirke jest raczej spokojne. Tytanka jest przede wszystkim uważnym obserwatorem otaczającej jej rzeczywistości, w mniejszym stopniu aktywnym uczestnikiem boskich przygód. Mimo tego strony książki uciekają jedna za drugą. Autorka w bardzo sugestywny i obrazowy sposób pokazała przemianę głównej bohaterki spychanej wiecznie na boczny tor, w pewną siebie kobietę. 
Pomimo wszystkich zalet powieści, bardzo ciekawego pomysłu jaki doczekał się realizacji, książka mnie nie urzekła i nie sprawiła, że czytałam ją zachłannie. Myślę, że pomimo bajkowej otoczki, ta forma nie jest mi przeznaczona. Ciekawią mnie wymyślone, odrealnione historie, przepadałam w przeszłości za mitologią i dlatego nie wiem co sprawiło, że „Kirke” mnie nie zachwyciła. Potrafię ją docenić, ale daleka jestem od jej wychwalania. Nie żałuję czasu spędzonego z książką, ale też nie polecam dalej. 
Ocena: 4,5/6
27 sierpnia 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
AudiobookSensacja

„Nocna runda” Lee Child Przyjemna podróż w towarzystwie Jacka Reachera

przez Katarzyna Denisiuk 11 czerwca 2018

 

Tytuł: „Nocna runda”
Autor: Lee Child
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczył: Jan Kraśko
Forma książki: audiobook; czyta Tomasz Sobczak
Gatunek: powieść sensacyjna
fot. Katarzyna Denisiuk
Osobom czytającym powieści sensacyjne nazwisko Child z pewnością nie jest obce, a to za sprawą serii książek z Jackiem (czytaj Dżekiem ;-)) Reacherem. „Ponad 100 milionów sprzedanych egzemplarzy książek, dostępnych w 97 krajach i przetłumaczonych na 42 języki”. Jako że autor pisze dużo, to seria liczy dobre kilkadziesiąt części. „Nocna runda” jest dwudziestą drugą!

 

Jack Reacher to niebywały gość. Nie dość, że powala aparycją – „195 cm wzrostu, 100 kg żywej wagi, 127 cm w klatce piersiowej” – to również sposobem bycia i wewnętrznym poczuciem misji „zbawienia świata”. „Były żandarm wojskowy, bez prawa jazdy, adresu i osób na utrzymaniu. Potężny i inteligentny gość, który z przyjemnością wymierza sprawiedliwość, a potem odchodzi w stronę zachodzącego słońca.”
„Nocna runda” jawi się jako powieść drogi. Jack zauważa w witrynie jednego z lombardów w stanie Wisconsin sygnet. Nie jest to zwyczajny pierścionek, ale bardzo małych rozmiarów sygnet szkolny Akademii Wojskowej West Point, który jest symbolem osiągnięć oraz wartości, jakimi ma się kierować absolwent w dalszej służbie swojemu krajowi. Dlaczego znalazł się w lombardzie? Kto go tam zostawił? A może właścicielka sygnetu jest w niebezpieczeństwie? Jack połyka haczyk i od tej pory za wszelką cenę będzie chciał osobiście oddać odkupiony przedmiot prawowitej właścicielce.
Marka Lee Childa jest znana. Kto sięga po jego książki ten dokładnie wie co dostanie. Oceny jego powieści oscylują zawsze w granicach plus, minus 5. Są dobre, bardzo dobre, jak również świetne. Wiele z jego książek słuchałam i tak też było z „Nocną rundą”. Interpretacja Tomasza Sobczaka, bardzo przyjazna dla tej formy fabuła sprawiły, że audiobooka dobrze się słuchało. Była miłym czasoumilaczem. Jack nie zawodzi, nadal daje się lubić i gdy tylko wybiera się w kolejną podróż aby rozwiązać kolejną zagadkę, pakuję się i jadę z nim. Poza tym z takim gościem naprawdę można czuć się bezpiecznie 😉 Polecam całą, dłuuugą serię, której nie trzeba czytać chronologicznie.
 
Ocena: 4,5/6

 

11 czerwca 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Literatura piękna

„Siostra cienia. Siedem sióstr” Lucinda Riley Historia Star

przez Katarzyna Denisiuk 24 marca 2018

 

Tytuł: „Siostra cienia. Siedem sióstr”
Autor: Lucinda Riley
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczył: Marzena Rączkowska, Maria Pstrągowska
Forma książki: ebook
Gatunek: literatura piękna
Seria: Siedem sióstr (3)
fot. Katarzyna Denisiuk
Krótkim słowem wstępu – „Siostra cienia” jest trzecią z kolei książką w cyklu „Siedem sióstr”. W przypadku serii bardzo często pada pytanie, czy można czytać od danej książki, czy też lepiej zacząć od początku? W przypadku tego cyklu rekomenduję cofnąć się do pierwszej pt.: „Siedem sióstr”. Wprowadza nas ona w całą historię, daje subtelne wskazówki co będzie się działo w kolejnych powieściach i skupia się na przeżyciach pierwszej z sióstr – Mai.
Z „Siostrą cienia” mam ogromny problem. Przez całą powieść zastanawiałam się, czy ta książka jest inna od poprzednich, czy też mój gust tak się zmienił, zaczęłam dostrzegać coś, czego wcześniej nie zauważałam i co mi przeszkadza? O co chodzi?
Ta książka może się bardzo podobać i podoba się, co widać po ocenach, jakie uzyskuje. Autorka tym razem zabiera nas w podróż do Anglii, do Londynu, gdzie po długotrwałych wojażach po całym świecie, szukając stabilizacji, wspólne mieszkanie kupują Star oraz CeCe (trzecia i czwarta z sióstr D’Apliese.) To miasto, to również kierunkowskaz przekazany przez ojca Pa Salta dla Star, który ma jej pomóc odnaleźć swoje korzenie oraz biologiczną rodzinę. Tak jak to było we wcześniejszych tomach, akcja biegnie dwutorowo – współcześnie oraz tym razem w Anglii 1909 roku, w czasach Edwarda VII. Czuć, że Autorka doskonale odnalazła się w takim klimacie, gdzie prym wiodą królewska etykieta, konwenanse, a młode dziewczęta przeżywają swoje debiuty. Nie ma się co dziwić, Lucinda Riley jest brytyjską pisarką. Sama przyznała: „Pisanie o własnym kraju było dla mnie zarówno łatwe, jak i trudne. Łatwe, ponieważ mogłam pracować w wygodnym zaciszu swojego domu; trudne, bo chcąc przekazać czytelnikom magię miejsca, które dobrze się zna, trzeba wypracować sobie świeże spojrzenie na nie.”
Kolejną zaletą powieści jest jej spójność zarówno w historii trzeciej siostry jak i z poprzednimi częściami. Kilkukrotnie obserwujemy daną scenę od strony Star, a we wcześniejszej książce tę samą widzieliśmy oczami na przykład Ally.
We wszystkich powieściach cyklu występują mężczyźni, ba! odgrywają bardzo ważne role i są nieodzownym spoiwem, który sprawia, że wszystko ma swój sens i logikę, jednak książki Riley mają bardzo mocny kobiecy wydźwięk. To książki o kobietach i dla kobiet.
Ogromną zaletą cyklu jest bardzo umiejętne wplecenie autentycznych postaci. Przez to opowiedziane historie nabierają realności.
Bardzo chciałam uczcić osiągnięcia kobiet, zawłaszcza tych, które żyły w przeszłości, kiedy tak często ich wkład w rozwój świata przyćmiewał lepiej udokumentowany dorobek mężczyzn. /Od autorki/
Tyle zalet, tyle plusów, więc pytam sama siebie co się stało, że nie ma z mojej strony zachwytu i wypieków na twarzy (mam większe pisząc tę opinię ;-))? Czy ta część była słabsza, bardziej ckliwa, słodka i moja „romantyczna strona” nie udźwignęła tego ciężaru? A może te poprzednie też takie były, tylko mnie to nie uwierało? Nie potrafię na to odpowiedzieć. Wiem jedno, ten cykl, ta książka jest dla wszystkich kobiet (szczerze, nie wyobrażam sobie mężczyzny przy tego typu literaturze), które lubią czytać o miłosnych historiach, bo o tej stronie ludzkiej wrażliwości Riley naprawdę potrafi interesująco pisać. Do tego dokładamy ciekawe tło historyczne, piękne okoliczności przyrody i wychodzi śliczny, pastelowy, miły dla oka obrazek. A że gusty mamy różne…
PS Czwarta część cyklu przeniesie czytelników razem z CeCe do Australii i Azji Południowo-Wschodniej. Nie wiem, czy dam się skusić, chociaż lokalizacja mocno intrygująca.
Ocena: 4/6
24 marca 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Thriller

„Kozioł ofiarny” Daphne du Maurier Czy warto naprawiać i przeorganizowywać czyjeś życie?

przez Katarzyna Denisiuk 6 marca 2018

 

Tytuł: „Kozioł ofiarny”
Autor: Daphne du Maurier
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczył: Magdalena Słysz
Forma książki: ebook
Gatunek: thriller
fot. Radek Denisiuk
Myśleliście kiedykolwiek o tym, że gdzieś tam w świecie żyje Wasz sobowtór? Co więcej, spotykacie się i rozmawiacie? Przypadek Johna z „Kozła ofiarnego” Daphne du Maurier pokazuje, że takie spotkanie może uruchomić lawinę problemów i przysporzyć wiele zmartwień, a z drugiej strony tchnąć w czyjeś życie wiarę w lepsze jutro.
John, wykładowca historii jest Anglikiem. Wiedzie nudne, wręcz jałowe życie, pozbawione radości i dalekosiężnego celu. Będąc we Francji, w niewielkiej miejscowości spotyka swojego sobowtóra Jeana. Nie dziwi fakt, że zafascynowani tym niespotykanym zdarzeniem mężczyźni postanawiają spędzić ze sobą więcej czasu i lepiej się poznać. Wszystko pięknie, ładnie, ale … do czasu. John budzi się na drugi dzień, w pokoju hotelowym, ubrany w piżamę Jeana, otoczony przez rzeczy należące do Jeana, a sam Jean zniknął wraz z tożsamością Johna. Pierwszy element domina runął i pociągnął za sobą kolejne elementy układanki. John, wbrew sobie, „wskakuje w buty” Jeana, przyjmując na siebie wszystkie konsekwencje tego czynu. Staje się hrabim de Gué, mieszkającym w zamku, posiadającym żonę, dziecko, matkę, rodzeństwo, służbę i upadający rodzinny interes.
Towarzyszenie Johnowi, adaptującemu kolejne warstwy nowej tożsamości, poznającemu otaczających go ludzi i wchodzącemu z nimi w interakcje, radzącemu sobie z problemami i nieoczekiwanymi wydarzeniami było naprawdę porywające. Podziwiałam go za podejmowane próby rozwiązywania konfliktów oraz inteligentne reagowanie na zastane i pojawiające się nowe, trudne sytuacje. Ten znudzony życiem John, którego poznaliśmy na początku, stał się powiewem świeżości, wiatrem, który przyniósł zmiany w skostniały i tkwiący w marazmie świat rodziny de Gué. Mocno mu kibicowałam, żeby się udało. Tylko co miało się udać? Do czego miała doprowadzić ta zamiana? Kto miał coś zyskać? Kto został wygranym, a kto poniósł porażkę? Czy warto naprawiać to co było i przeorganizowywać czyjeś życie?
„Kozioł ofiarny” zaskoczył mnie , porwał, wręcz zafascynował swą oryginalnością i klimatem. Tutaj nic nie jest powierzchowne, a niemal wszystko ma drugie dno. Pociągnięcie za jeden sznurek wcale nie gwarantuje, że na końcu jest to, czego się spodziewamy. Dajcie się porwać tej historii!
Ocena: 5,5/6
6 marca 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
AudiobookLiteratura piękna

„Cudowny chłopak” R.J. Palacio Piękna i pouczająca historia

przez Katarzyna Denisiuk 22 lutego 2018

 

Tytuł: „Cudowny chłopak”
Autor: R.J. Palacio
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczył: Maria Olejniczak-Skarsgard
Forma książki: audiobook; czyta Anna Dereszowska
Gatunek: literatura piękna
fot. Radek Denisiuk
Jedni mogą sięgnąć po książkę – tak jak ja zrobiłam, drudzy pójdą do kina – tak jak dzieciaki z klasy mojego syna i jestem niemal przekonana, że nikt nie będzie zawiedziony i każdy powie – to była bardzo wzruszająca i wartościowa historia.
Wyobraźcie sobie, że macie 10 lat, zaczęliście naukę w nowej szkole, nikogo tam nie znacie i wyglądacie jak … W tym miejscu możecie sobie wyobrazić najgorsze epitety na swój temat, gdzie paskuda, czy brzydal, będzie tym najmniej okrutnym i bolesnym. Oprócz słownych zaczepek i obgadywania dochodzi jeszcze zachowanie. Czujecie się jak trędowaci, bo wszyscy myślą, że swoją aparycją możesz zarazić otoczenie. Witajcie w świecie Augusta!
Medyczny przypadek Augusta jest jak puszka Pandory. Genetyka obeszła się z nim okrutnie, przez co w swoim krótkim życiu przeszedł 27 operacji twarzy. To jest szala zła jego życia. Na drugiej szali – szali dobra – są tony miłości, wsparcia i wiary jego rodziców i siostry. Pierwszy i kolejne dni w szkole niebezpiecznie przechylają szalę w kierunku tej pierwszej… Co wygra? Co przeważy? Jak poradzi sobie August? Czego nauczą się rówieśnicy i starsi koledzy i koleżanki? Ach, zapomniałam napisać – chłopak jest cudowny! Mądry, zabawny, koleżeński. Dzieci będę musiały pokonać niejedną barierę, żeby Go zobaczyć takim jaki jest naprawdę.
Historia Augusta naprawdę jest piękna i mądra. Opowiedziana z perspektywy kilku osób. Uczy tolerancji, poszanowania drugiego człowieka, pokazuje co jest w życiu ważne. Książka Palacio może być doskonałym przyczynkiem do rozmowy dzieci w szkole, czy też w domu. Tak, dorośli też mogą się wiele z niej nauczyć, choć myślę, że właśnie starsze dzieci i nastolatki są tutaj idealną grupą docelową.
Jeszcze parę słów o formie książki. Wysłuchałam audiobooka czytanego przez Annę Dereszowską. Swego czasu nie podobała mi się jej interpretacja „Światła między oceanami”. Niepomna na to złe doświadczenie sięgnęłam po „Cudownego chłopaka”. I … było dokładnie tak samo. Po co narzucać słuchaczowi swoje nadmierne emocje? Od razu z tyłu głowy mam wątpliwości – czy to jest gra aktorska, czy lektorka faktycznie AŻ tak przeżywa słowo czytane? Po raz kolejny nie wejdę do tej samej rzeki. Książka – tak, audiobook – nie.
 
Ocena: 5/6
22 lutego 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Sensacja

„Ojciec Chrzestny” Mario Puzo Słuchowisko, że palce lizać!

przez Katarzyna Denisiuk 3 lutego 2018
Tytuł: „Ojciec Chrzestny”
Autor: Mario Puzo
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczył: Bronisław Zieliński
Forma książki: słuchowisko; czyta zespół lektorów
Gatunek: sensacja
Seria: Ojciec Chrzestny
fot. Radek Denisiuk
Dzisiaj będę rozpływała się nie tylko nad samą książką, ale również, a może nawet przede wszystkim, nad formą w jakiej ją poznałam.
„Ojca Chrzestnego” większość zna z doskonałej ekranizacji z 1972 roku (o tak, to już taki „wiekowy” film) w reżyserii Francisa Forda Coppoli, z cudownymi kreacjami wspaniałych aktorów, m.in. Marlona Brando, Ala Pacino, Jamesa Ceena, Diane Keaton, czy Roberta Duvalla. Ja również do tych osób należę. Ale! Zobaczyłam opinię mojej koleżanki (Aniu pozdrawiam Cię serdecznie), która dosłownie rozpływała się nad książką, dlatego szybko podjęłam decyzję – muszę to … no właśnie. Nie sięgnęłam po papier, ale zdecydowałam się na coś w moim odczuciu doskonałego – niezwykły audiobook, który tak naprawdę jest słuchowiskiem.
W słuchowisku tekst czytany jest na role. Jest narrator i cała plejada lektorów/aktorów. Do tego dochodzi muzyka lub/i efekty dźwiękowe. Uwierzcie mi, naprawdę można odpłynąć na wiele godzin.
Gdyby nie świetni aktorzy i ich interpretacja, słuchowisko na pewno nie byłoby tak doskonałe. Dlatego muszę napisać, kto użyczył głosu poszczególnym bohaterów.
Krzysztof Banaszyk – Narrator
Janusz Gajos – Don Corleone
Wojciech Mecwaldowski – John Fontaine
Łukasz Simlat – Michael Corleone
Tomasz Kot – Nino Valentii
Borys Szyc – Santino Corleone
Kamilla Baar – Kay Adams
Adam Woronowicz – Tom Hagen
Wiktor Zborowski – Jack Woltz
Mariusz Bonaszewski – Virgilo Solozzo
Olga Bołądź – Virginia Fontaine
Agnieszka Więdłocha – Lucy Mancini
Delfina Wilkońska – Connie Corleone
Zbigniew Konopka – Peter Clemenza
Miłogost Reczek – Tessio
Jacek Knap – Jules
W pozostałych rolach: Andrzej Chudy, Henryk Niebudek, Jakub Konieczny, Katarzyna Pilichowska, Barbara Zielińska, Grzegorz Otrębski, Krzysztof Czeczot, Janusz Wituch, Joanna Jędryka, Jacek Król, Alicja Juszkiewicz, Andrzej Gawroński, Waldemar Barwiński, Wojciech Chorąży, Jan Kulczycki, Grzegorz Kwiecień, Maria Maj, Piotr Bondyra, Marta Herman, Włodzimierz Press, Wacław Szklarski.
Mówi się, że dobry głos potrafi przeczytać książkę telefoniczną, w taki sposób, że słuchamy z zainteresowaniem. Zgadzam się, ale książka musi mieć to coś, żeby słuchać jej przez kilkanaście godzin z zaangażowaniem, a wręcz niechętnie ściągać słuchawki.
Porachunki? Szantaż? Szemrane interesy? Przekupstwo? Łapówkarstwo? Bezkompromisowość? Bezwzględność? Zamachy? Zabójstwa? Morderstwa? O tak, to wszystko określa nowojorską mafię, na której czele stoi Don Vito Corleone. Człowiek bezwzględny, wzbudzający respekt i strach, rządzący twardą ręką. Największą jednak wartością jest dla niego rodzina, ta najbliższa, jak i grono zaufanych osób oraz przyjaciele. Dlatego też można w pewnym momencie złapać się na tym, że tego człowieka zaczynamy szanować i pozytywnie o nim myśleć!
Mario Puzo zaprosił nas do gangsterskiego świata, ale również zabrał nas w piękną podróż na Sycylię. Jest niesamowitym opowiadaczem, bo potrafi wspaniale żonglować emocjami, przenosić w różne obszary i tym samym trzymać stopień zaciekawienia na najwyższym poziomie. Tę książkę chłonie się wszystkimi zmysłami, a jak dodamy do tego niski głos Janusza Gajosa, buńczuczny Borysa Szyca … można się zatracić. Genialna!
W mojej opinii ta produkcja przekona każdego sceptyka do słuchanie książek. No dobrze, może nie każdego, ale jestem przekonana, że wielu tę formę doceni i polubi. Przy okazji polecam Wam inny tytuł, inną serię, która również powstała jako słuchowisko i zrobiła na mnie ogromne wrażenie. To Trylogia husycka Andrzeja Sapkowskiego („Narrenturm”, „Boży bojownicy” oraz „Lux perpetua”). Od niej tak naprawdę zaczęła się moja przygoda z audiobookami.
Ocena: 6/6
3 lutego 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Literatura obyczajowa

„Złodziej cieni” Marc Levy Piękna opowieść o przyjaźni, miłości i marzeniach

przez Katarzyna Denisiuk 15 stycznia 2018
Tytuł: „Złodziej cieni”
Autor: Marc Levy
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczył: Krystyna Szeżyńska-Maćkowiak
Forma książki: ebook
Gatunek: literatura obyczajowa
fot. Radek Denisiuk
Widzisz, miłość najbardziej potrzebuje wyobraźni. Każdy musi tworzyć drugiego całą mocą swej wyobraźni, ze wszystkich sił, nie oddając rzeczywistości ani skrawka ziemi; i nie ma nic równie pięknego, jak spotkanie dwóch wyobraźni” /Romain Gary/
Książka, która zaczyna się cytatem Autora „Życia przed sobą” musi być niezwykła.
Wyobraźcie sobie coś co daje ciepło, spokój, ukojenie, rozgrzewa duszę. Co z jednej strony jest lekkie jak unoszący się z wiatrem latawiec, ale też musi pokonać wiele, żeby taki stan osiągnąć. Taka właśnie jest historia chłopca, który na pewnym etapie swojego życia dostrzega, że potrafi poznać najskrytsze bolączki, obawy, strachy i marzenia otaczających go ludzi poprzez rozmowę z ich cieniami. Mając taki dar pomaga innym, ale często, jak to w życiu bywa, tak naprawdę najtrudniej jest pomóc samemu sobie.
Marc Levy w niesamowicie plastyczny i piękny sposób pisze o dziecięcych troskach i smutkach związanych z odejściem jednego z rodziców, o matczynej miłości, przyjaźni, dążeniu do szczęścia i realizacji marzeń. Przypuszczam, że mężczyźni rzadziej niż kobiety podejmują się takich tematów, a Autor sprostał temu zadaniu i stworzył niebanalną historię. Nie jest ckliwa, ani przesłodzona. Jest słodko-gorzka.
Są takie drobne sprawy, które pozostawiamy za sobą, okruchy życia zakotwiczone w pyle czasu. Możemy się starać je ignorować, ale te drobiazgi, jeśli je ze sobą połączyć, tworzą łańcuch, którym jesteśmy przykuci do przeszłości.
„Złodziej cieni” jest jedną z takich książek, której fabuła prawdopodobnie z upływem czasu wyblaknie, ale jest też książką, z którą wspaniale mija czas, dostarcza wielu emocji, wzruszeń i refleksji. Jest jak ciepły koc w mroźne dni. Polecam!
Ocena: 5,5/6
15 stycznia 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Thriller

„Nocny film” Marisha Pessl Kawał dobrego, mrocznego thrillera

przez Katarzyna Denisiuk 8 stycznia 2018
Tytuł: „Nocny film”
Autor: Marisha Pessl
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczył: Rafał Lisowski
Forma książki: ebook
Gatunek: thriller
„Nocny film” Marishy Pessl – 768 stron, 118 rozdziałów. Miałam wątpliwości, czy nie będzie dłużyzn, czy książka będzie trzymała poziom od początku do końca i po przeczytaniu stwierdzam, że to kawał bardzo dobrego, dopracowanego, mrocznego thrillera.
Stanislas Cordova, bardzo znany i wręcz uwielbiany przez swoich fanów reżyser horrorów, jest postacią niemal mityczną. Jego życie owiane jest wielką tajemnicą, a on sam tworzy wokół siebie aurę mrocznej i nieodgadnionej fascynacji. Entuzjaści jego twórczości zakładają strony internetowe, a dostęp do tego wirtualnego świata jest mocno ograniczony. Jedną z osób, która obsesyjnie pragnie poznać prawdę o Cordovie jest Scott McGrath. Kiedyś już poniósł porażkę, teraz próbuje ponownie. Tym bardziej, że zginęła córka Stanislasa, Ashley Cordova. Popełniła samobójstwo? Dlaczego? Co ją do tego skłoniło? Scott drąży, pyta, spotyka się, zawiera nowe znajomości, z narażeniem zdrowia i życia coraz bardziej zagłębia się w odmęty ludzkiej psychiki, a przede wszystkim świata wykreowanego przez Cordovę.
Niemalże wszystko kręci się wokół tajemniczego reżysera, który od trzydziestu lat nie istnieje dla świata zewnętrznego. Kim jest ten człowiek? Co sprawia, że jego osoba działa jak magnes? Ta fascynacja udziela się czytelnikowi!
Konstrukcja całej historii jest dosyć prosta. Autorka prowadzi nas jak po sznurku, od punktu A do B i kolejno, gdzie odnajdujemy wskazówki i na końcu otrzymujemy obraz całości. Za to ja, czytając „Nocny film” czułam się jak himalaista zdobywający szczyt. W poszczególnych obozach były chwile wytchnienia i odpoczynku, za to pomiędzy, odczucie zagrożenia, niepewności, ciekawości. Brak tlenu na wysokości powodował majaki, poczucie odrealnienia i przebywania w alternatywnym świecie. Zakończenie daje możliwość dowolnej interpretacji i poczucie przeżycia niecodziennej przygody.
Nie sposób czytając „Nocny film” nie uciekać myślami do świata filmu, obrazów z horrorów, czy mrocznych, psychodelicznych thrillerów. I myślę, że gdyby jakiś reżyser pokusił się o jego ekranizację, to mógłby powstać świetny thriller.
Czas wysysa z naszych wspomnień ból i strach.
Brak oczywistych rozwiązań, elementy horroru, czarnej magii i nieustające poczucie tajemnicy, a także świetny humor, to cechy charakterystyczne powieści Marishy Pessl.
Co dodatkowo ją wyróżnia na tle innych thrillerów? Smaczki w postaci np. zdjęć, skanów artykułów prasowych, dokumentacji medycznej, zrzutów ze stron internetowych. Poza tym Autorka idąc z duchem czasu, daje możliwość jeszcze głębszego zanurzenia się w historię poprzez dostęp do aplikacji oraz możliwość zeskanowania obrazków umieszczonych na kartach książki. Co tam zobaczymy, czego się dowiemy? Nie mam pojęcia, bo nie próbowałam, ale niewątpliwie jest to swego rodzaju novum, niespotykane w literaturze (a może spotkaliście się już z takimi dodatkami?).
A więc umrę. Zostawię to moje małe życie. Było prawie nieznoszone. Traktowałem je jak garnitur, który wkłada się tylko na szczególne okazje. Zwykle trzymałem je na dnie szafy, zapomniałem, że w ogóle tam jest. Umierać powinno się wtedy, kiedy szwy ledwie już trzymają, kiedy łokcie i kolana umazane są trawą oraz błotem, a poduszki na ramionach pogięte od ciągłych objęć ludzi, od ulewnych deszczy i skwarnego słońca, gdy materiał wyblaknie, gdy brakuje guzików.
Ocena: 5/6
8 stycznia 2018 0 komentarz
0 FacebookTwitterPinterestEmail
  • 1
  • 2
  • 3

O mnie

O mnie

"Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz też to zrobić" /Walt Disney/

Szukaj

Obserwuj mnie

Facebook Instagram

Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username

Ostatnie posty

  • „Budząc lwy” Ayelet Gundar-Goshen – Poczucie winy, wstyd i pożądanie

    12 grudnia 2019
  • „Jasność” Maja Wolny – Niepokojąca wizja świata

    10 grudnia 2019
  • „Płuczki. Poszukiwacze żydowskiego złota” Paweł Piotr Reszka – Próbując zrozumieć

    8 grudnia 2019
  • „Fałszerze pieprzu. Historia rodzinna” Monika Sznajderman – Piętno niepamięci

    5 grudnia 2019
  • „Olive powraca” Elizabeth Strout – Mozaika ludzkich losów

    3 grudnia 2019

Kategorie

  • Audiobook (71)
  • Autobiografia (3)
  • Bez kategorii (34)
  • Biografia (9)
  • Fantasy (5)
  • Historyczna (6)
  • Horror (2)
  • Kindle (1)
  • Klasyka (4)
  • Kryminał (72)
  • Literatura faktu (20)
  • Literatura młodzieżowa (1)
  • Literatura obyczajowa (14)
  • Literatura piękna (69)
  • Literatura podróżnicza (5)
  • Literatura współczesna (78)
  • Opowiadania (1)
  • Podsumowanie (9)
  • Podsumowanie roku (2)
  • Premiery (7)
  • Reportaż (22)
  • Science fiction (2)
  • Sensacja (17)
  • Thriller (40)

Szukaj po tagach

audiobook audioteka Biblioteka Akustyczna czytam pierwszy Dom Wydawniczy Rebis egzemplarz recenzencki Filia Mroczna Strona Heraclon International Legimi Oficyna Literacka Noir sur Blanc PUBLICAT S.A. Skarpa Warszawska Wydawnictwo Afera Wydawnictwo Agora SA Wydawnictwo Albatros Wydawnictwo Claroscuro Wydawnictwo Czarna Owca Wydawnictwo Czarne Wydawnictwo Czwarta Strona Wydawnictwo Czytelnik Wydawnictwo Dolnośląskie Wydawnictwo Dowody na Istnienie Wydawnictwo Filia Wydawnictwo Karakter Wydawnictwo Książkowe Klimaty Wydawnictwo Literackie Wydawnictwo MANDO Wydawnictwo Marginesy Wydawnictwo Muza Wydawnictwo Novae Res Wydawnictwo Od Deski Do Deski Wydawnictwo Otwarte Wydawnictwo Pauza Wydawnictwo Poznańskie Wydawnictwo Prószyński i S-ka Wydawnictwo Rebis Wydawnictwo Sine Qua Non Wydawnictwo Smak Słowa Wydawnictwo Sonia Draga Wydawnictwo W.A.B. Wydawnictwo Wielka Litera Wydawnictwo Znak Wydawnictwo Znak Literanova Wydawnictwo Zwierciadło Wydawnictwo Świat Książki

Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username
  • Facebook
  • Instagram
Footer Logo

@2017 - Na Czytniku. All Right Reserved.


Do Góry