„Rosja. Mocarstwo absurdu i nonsensu” Marcin Strzyżewski

przez Katarzyna Denisiuk

Po książkę Marcina Strzyżewskiego sięgnęłam ze względu na gatunek – reportaż – oraz tematykę – Rosja. Czytałam już kilka publikacji o tym kraju, ale zwabił mnie podtytuł „Mocarstwo absurdu i nonsensu”. Autor jest youtuberem i  dziennikarzem. „O pisaniu marzył, odkąd nauczył się czytać. Uwielbia podróże, zwłaszcza pociągami i na Wschód, obowiązkowo z plecakiem i bez przewodnika”.

Moja intuicja podpowiadała mi (czytając krótki biogram autora), że ten reportaż będzie lekko i przystępnie napisany, daleki od powielania „encyklopedycznych” informacji, luźno (ale nadal) związany z polityką kraju i przede wszystkim bardzo ciekawy. Przez ciekawy rozumiem punkt wspólny czytelnika niespecjalisty, ale nastawionego na poznawanie świata oraz dziennikarza, który dużo widział, ma dobre oko, ucho, zmysł obserwacji oraz umiejętność wyciągania wniosków i jeszcze potrafi o tym dobrze napisać.

Chyba nikogo teraz nie zaskoczę, gdy napiszę, że Rosja. Mocarstwo absurdu i nonsensu jest tym, co odpowiedziało na moje oczekiwania.

Obserwując działania władz rosyjskich, rolę tego kraju na współczesnej arenie polityczno-społecznej, można być przepełnionym bardzo negatywnymi uczuciami. Sięgając po ten reportaż, zastanawiałam się przede wszystkim, o czym będzie pisał autor (przypuszczam, że o każdym kraju można pisać na wiele sposobów, biorąc na tapet różne obszary), również, jaką rolę odegrają emocje i osobiste sympatie/antypatie. Marcin Strzyżewski zachował „zimną głowę” i napisał o Rosji (w mojej ocenie) obiektywnie i bez subiektywnych „wycieczek”. Jego reportaż daje możliwość poznania różnych aspektów rosyjskiej codzienności. Nie zagłębiając się w streszczenie treści, przytoczę tytuły rozdziałów, które dadzą wskazówki, co w Rosji możemy znaleźć.

Prolog. Zacznijmy od głodu

Rozdział 1. Dlaczego Rosjanin marzy o wysokim płocie?

Rozdział 2. Po co Rosjaninowi dacza?

Rozdział 3. Dlaczego Rosjanie giną we własnych domach?

Rozdział 4. Osiem godzin dziennie pracują bogaci.

Rozdział 5. Najważniejsze, żeby nie bił.

Rozdział 6. Jak uruchomić pralkę bez wody w kranie?

Rozdział 7. Pies mnie ugryzł.

Rozdział 8. Uważaj, ta droga może cię zabić!

Rozdział 9. Boli, ale znam kogoś, kto to zaczaruje.

Rozdział 10. Śmieci to nie problem, to krajobraz.

Epilog. Co jest nie tak z Rosją?

Jak na reportaż przystało, książka ma bogatą bibliografię, dzięki czemu nie mamy poczucia, że autor fantazjuje.

Słowem podsumowania

Książka Marcina Strzyżewskiego jest bardzo ciekawą próbą (udaną próbą) opowiedzenia o Rosji w sposób nietuzinkowy. Myślę, że każdy z nas ma wyobrażenie i zdanie o tym kraju, jakąś wiedzę (nieekspercką) i uważam, że książka i tak niejednego czytelnika zaskoczy. Polecam!

PS Przyznacie, że podtytuł jest sugestywny. Myślę, że znajdziecie w tym reportażu wiele dowodów na obecny w Rosji absurd i nonsens.

Tytuł: Rosja. Mocarstwo absurdu i nonsensu
Autor: Marcin Strzyżewski
Wydawnictwo Szczeliny
Forma książki: papierowa, dostępna jako e-book i audiobook
Gatunek: reportaż
Współpraca

Zobacz również

Zostaw komentarz