„Słownik języka angielskiego” Akvilina Cicėnaitė – Jak album ze zdjęciami

przez Katarzyna Denisiuk

Książka drogi, książka towarzyszka, miejsce na refleksy rzucane przez przeszłość, złapane reminiscencje tworzące osobisty słownik przeżyć. Tym jest dla mnie Słownik języka angielskiego litewskiej pisarki, tłumaczki, badaczki kultury i publicystki Akviliny Cicėnaitė.

O fabule

Zaczynając od a (Afterlife), kończąc na z (Zzzzz) przemierzamy Australię z północy kontynentu na południe. Towarzyszymy dwójce bohaterów, bezimiennej narratorce powieści i jej mężowi, w podróży niewielkim autkiem z imienną nawigacją. Meandrujemy pomiędzy nostalgicznymi wspomnieniami z życia na Litwie i w Kanadzie – krajami pochodzenia kobiety i mężczyzny. Dotykamy współczesnych bolączek związanych z izolacją kraju spowodowaną szalejącym na świecie wirusem. Pochylamy się nad pięknem mijanych krajobrazów. Podziwiamy australijską faunę i florę podskórnie czując zagrożenia, które dotyka świat natury.

O wrażeniach

Słownik języka angielskiego filtrowany jest przez przeżycia autorki, jej życiowe doświadczenia, sposób postrzegania świata, wrażliwość na otoczenie. Siłą tej prozy jest język i styl. Z jednej strony porusza prostotą, z drugiej głębią utkaną pięknymi porównaniami, metaforami, melodyjnością.

Dzień za dniem, tydzień za tygodniem nagłówki gazet wykrzykiwały pandemię. Te nagłówki nadal nie cichną i nie płowieją, ale gdyby z takim samym zapałem obwieszczały zmianę klimatu, wymieranie gatunków zwierząt i roślin, globalne ocieplenie, gdybyśmy o tym wszystkim mówili więcej, może udałoby się nam o ocalić coś, co jeszcze zostało. Straciliśmy już tak wiele, że żałoby nie pomieści słowo z żadnego słownika. Jesteśmy pokoleniem, które doświadcza początku końca – i w ogóle nie jesteśmy na to przygotowani.

Również samemu językowi autorka poświęca swój czas i daje przestrzeń do wybrzmienia. Snuje rozważania o litewskim, języku kraju ojczystego, w kontekście języka angielskiego, którym posługuje się cały świat.

Zbyt głęboko jednak wsiąkła we mnie melancholia składni ojczystego kraju. Nie można było jej wypłukać. Jej zapachów nie można było zdezynfekować.

 

Myślałam o swoich rówieśnikach, o młodszym pokoleniu. O tych, którzy wyemigrowali, i o tych, którzy zostali. Dezerterowaliśmy w angielski, bo trwanie przy litewskim wydawało się zbyt trudne. Lecieliśmy do angielszczyzny jak ćmy do świecy. Rzucaliśmy się w jej bezgraniczność, beznamiętność, w jej nieograniczone możliwości, w oferowany przez nią dar – zapomnienie.

Słownik języka angielskiego to powieść dostarczająca komfortu czytania. W tej historii można się zanurzyć, można się pławić, z tą narracją można się bawić i łapać chwilę na refleksje. Jest różnorodna i otwierająca dyskusję na wiele tematów. Miałam przeczucie, że dobrze się zgramy i tak też było. Polecam.

Tytuł: Słownik języka angielskiego
Autor: Akvilina Cicėnaitė
Wydawnictwo Marpress
Przekład: Agnieszka Rembiałkowska
Forma książki: papierowa, dostępna jako e-book
Gatunek: literatura piękna
Współpraca barterowa

Zobacz również

Zostaw komentarz