Czy po raz drugi przeczytałam Miniaturzystkę Jessie Burton? Być może 😀
Powrót do XVII wiecznego Amsterdamu, do domu pełnego tajemnic i działalności miniaturzystki, która w sposób profetyczny miesza w życiu mieszkańców, była czystą przyjemnością.
Powieść Jessie Burton to ten rodzaj literatury, który jest wspaniałą odskocznią od trudniejszych literackich tematów. Połączenie przeszłości (stary Amsterdam), malowniczo i drobiazgowo przedstawione tło powieści tworzą wyjątkowy klimat. Do tego wpleciony pierwiastek tajemnicy dopełnia całości.
Pasjonująca powieść Jessie Burton, absolwentki uniwersytetu w Oksfordzie, przeniesie nas w czasy złotego wieku Holandii, rozkwitu handlu i sztuki i pozwoli zajrzeć w serca postaci, które spoglądają na nas z obrazów Vermeera, Halsa i Rembrandta.
Prawdą jest, że bardzo chciałam odświeżyć sobie fabułę Miniaturzystki, żeby ze świeżym obrazem przed oczami i tętniącymi w pamięci wydarzeniami z domu Nelli i Ottona wejść do Złotego domu.
Jessie Burton ponownie zabiera nas w progi domu Brandtów, który lata świetności ma dawno za sobą. Thea wkracza w pełnoletniość. Krew się burzy, serce rwie się, aby przeżyć miłosne uniesienie. Jednak dziewczyna zostaje sama ze swoimi rozterkami. Co więcej, rodzina nie chcę przywoływać przeszłości, odgradza ją od wstydliwych wydarzeń oraz tajemnic jej matki. Wszyscy domownicy zanurzają się w burzliwy czas rodzinnych kłopotów.
Czy miniaturzystka, która odegrała znaczącą rolę osiemnaście lat temu, ponownie się pojawi? Czy poznamy tę tajemniczą osobę?
Słowem podsumowania
Powieści Jessie Burton są jak trampolina do przeszłości, jak najlepszy przewodnik, który opowiada nam o Złotym Wieku w Holandii, życiu Amsterdamczyków zarówno tych majętnych jak i tych, którzy marzą o splendorze. Autorka nie ogranicza się do pełnego detali i malowniczo przedstawionego tła. Z równym kunsztem meandruje pomiędzy emocjami bohaterów. Nie oszczędza ich – stawia przed nimi zadania oraz zmusza do podejmowania trudnych życiowych decyzji. Ale nie zostawia ich samych. Miniaturzystka czuwa.
Obydwie powieści czyta się świetnie. Plastyczność opisów, odtworzony klimat starej Holandii, wątek klasowości oraz codzienne rozterki młodej dziewczyny u progu dorosłości dają poczucie obcowania z naprawdę przyjemną literaturą. Czy Złoty dom to początek sztafety pokoleń? Byłoby miło, gdyby brytyjska autorka kontynuowała tę powieściową serię.
Tytuł: Miniaturzystka, Złoty dom Autor: Jessie Burton Wydawnictwo Literackie Przekład: Anna Sak Forma książki: papierowa, dostępna jako e-book Gatunek: literatura piękna, powieść historyczna Seria: Miniaturzystka (1,2) Współpraca przy Złotym domu