Klasyka! Powieść, którą warto znać. Kiedyś w kanonie szkolnych lektur. Wznowiona przez Wydawnictwo W.A.B. wpadła w moje ręce.
Lolito, światłości mojego życia, ogniu moich lędźwi. Grzechu mój, moja duszo. Lo-li-to: koniuszek języka robi trzy kroki po podniebieniu, przy trzecim stuka w zęby. Lo. Li. To.
Wstęp do miłosnego listu? Piękny. Kto tak dzisiaj pisze? Czy to jest początek przepięknej, romantycznej historii? To brama do piekła wyznań i historii uczucia czterdziestoletniego mężczyzny do dwunastoletniej dziewczynki.
Mnie natomiast nęci poważniejsze przedsięwzięcie: raz na zawsze zdefiniować niebezpieczny nimfetek czar.
Lolita to z jednej strony bardzo kontrowersyjne dzieło, z drugiej powieść napisana pięknym językiem. To książka, którą czytałam wolno, niespiesznie, zatrzymując się na pojedynczych zdaniach.
Na Thayer Street, wśród willowej zieleni, płowości i złota dostałej akademickiej mieściny, nie sposób było uniknąć obszczekania przez życzliwych dzieńdobraków. Chlubiłem się tym, że w stosunku z nimi umiem trafić we właściwą temperaturę: nigdy nie opryskliwy, zawsze wyniosły.
Po skończonej lekturze przystaję na rozdrożu czytelniczych wrażeń. Na jednej drodze doceniam kunszt pisarza w przedstawieniu studium obsesji i nieskończonej miłości starszego mężczyzny do dziecka oraz jej przeżyć i krzywd. Druga prowadzi mnie do stwierdzenia, że ta powieść nie dała mi czytelniczej radości. Może nie potrafię przebić się przez tkankę tekstu, żeby dotrzeć głębiej i lepiej odczytać przekaż autora? Możliwe.
Lubię poznawać klasykę, powieści monumentalne, do których wracają olejne pokolenia. Nie żałuję czasu z nimi spędzonego pomimo tego, że nie wszystkie potrafię docenić i odkryć ich wyjątkowości.
Tytuł: Lolita Autor: Vladimir Nabokov Wydawnictwo W.A.B Przekład: Michał Kłobukowski Forma książki: papierowa, dostępna w formie e-booka i audiobooka Gatunek: literatura piękna, klasyka