Otwieram książkę. Zaczynam czytać pierwsze opowiadanie – jest ich w sumie sześć – i zdanie otwierające: „#32b8f5 – oto błękit jego oczu na palecie RGB”. Od razu sprawdzam jak ten kolor wygląda. Tak, potrafię sobie wyobrazić tę hipnotyzującą barwę oczu. Czy wzbudzi ona zaufanie? Czy przyciągnie tysiące głosów w dniu wyborów?
„Michał Protasiuk pracuje w firmie technologicznej, gdzie zajmuje się badaniami rynku oraz mediów”. Napisał książkę, która powoduje podskórne swędzenie i wywołuje dreszcze. Czytając jego opowiadania cały czas miałam z tyłu głowy myśl – czy któryś z opisanych pomysłów lub wątków znajdzie odzwierciedlenie w przyszłości? Czy rozwój gospodarki, technologii i społeczeństwa będzie podążał wykreowaną literacko ścieżką? Czy wizja autora ziści się?
Historia pisze różne scenariusze i wielokrotnie orientowaliśmy się, że pisarze science-fiction przewidzieli taki, czy inny (czytaj: podobny) rozwój techniki i technologii. To co w danym momencie jest niewyobrażalne, za kilkadziesiąt lat może być rzeczywistością. Byłoby cudownie, gdyby zmiany dotyczyły wrażliwych, ważnych dla zdrowia i życia obszarów, a nie doprowadzały do degradacji środowiska i zniewolenia człowieka oraz zastępowania go przez sztuczną inteligencję.
Kilka słów o wrażeniach
Wielokrotnie podczas lektury Anatomii pęknięcia przecierałam oczy ze zdumienia i traktowałam pomysły autora za całkowicie nierealne. Ale było również wiele takich momentów, które wwiercały się w podświadomość dostając ode mnie kredyt zaufania.
Autor zderza czytelnika ze znanym nam otoczeniem, środowiskiem i scenariuszem społeczno-kulturowym. Ale szyje nowoczesne, futurystyczne wdzianko, które kiedyś może być jak druga skóra – stać się faktem. I to jest elektryzujące i niepokojące. To powoduje ciarki.
Michał Protasiuk pisze: „wysoka temperatura negatywnych emocji doprowadziła wnętrzności do wrzenia”. Moje wrażenia po przeczytaniu zbioru opowiadań są bardzo pozytywne, a ostatni rozdział zatytułowany „Notatki o opowiadaniach i polecane lektury” znacznie podniósł temperaturę moich wnętrzności. Przeczytajcie sami, to będziecie wiedzieli co wywołało taką reakcję.
Anatomia pęknięcia to lektura dla czytelników o otwartych umysłach, dla których technologia i technika nie wzbudza niechęci. „Anatomia pęknięcia Michała Protasiuka jest jak literacka odsłona brytyjskiego serialu Black Mirror”. Nie znam tego serialu, a książkę przeczytałam z przyjemnością i ogromną ciekawością. Dla mnie to literatura-zagadka.
Tytuł: Anatomia pęknięcia Autor: Michał Protasiuk Wydawnictwo Powergraph Forma książki: papierowa, dostępna w formie e-booka Gatunek: fantastyka, science-fiction