Maj był na bogato
Czy jest sens wybierać mój Top 3?! Wyzwanie niczym kartkowanie książki w rękawiczkach narciarskich. W podsumowaniu za kwiecień powiedziałam A, to i za maj powiem B!
Było bardzo różnorodnie: kryminały, literatura kobieca, współczesna (obyczajowa), oparta na faktach… Tak dużo świetnych książek, ale nie potrafię wybrać tylko trzech pozycji. Dlatego też – nie przedłużając.
Moim top „3” maja zostały:
- „Preparator” Huber Klimko-Dobrzaniecki, „Czarna” Wojciech Kuczok, „Ostatnia wizyta” Jacek Ostrowski, „Smutek cinkciarza” Sylwia Hutnik – czyli seria Na F/Aktach
- „Siedem sióstr” – Lucinda Riley
- „Geniusz zbrodni” Chris Carter
Nie polecam jedynie „Zapisane w wodzie”.
Do następnego!