Toskania, słońce, grupa przyjaciół, dom na wzgórzu, dwa miesiące wolnego i wróżba, która głosi, że wszystko się rozpadnie.
Czy to nie jest zapowiedź przedwakacyjnej lektury, która zbudzi tęsknotę za czasem beztroski, z dala od codziennych obowiązków? Być może, jednak wybrzmiewa się w niej fałszywa nuta, burząca spokój i sugerująca, że coś może pójść nie tak.
Bardzo byłam ciekawa najnowszej powieści Macieja Marcisza. Liczyłam na lekką opowieść z twistem, a okazało się, że ta eskapistyczna proza wprowadziła wiele hałasu i stała się emocjonalnym poligonem z wieloma zaskakującymi i celnymi spostrzeżeniami.
Kilka słów o fabule
Życie każdego z nas jest sumą niezliczonej liczby elementów połączonych przez bagaż rodzinnych doświadczeń, społeczeństwo, w którym żyjemy, pracę, którą wykonujemy i cały wachlarz pragnień, które czekają na urzeczywistnienie. Jedni z nas są zadowoleni ze swojego życia i trwają w nim w szczęściu, inni cały czas są poszukujący i starający się coś zmienić, poprawić. Są i tacy, którzy z chęcią zostawiliby swoje dotychczasowe życie za sobą.
Tacy również są bohaterowie Znaków zodiaku. To przedstawiciele pokolenia millenialsów, którym niektóre elementy życia zaczęły szwankować. Każdego z nich coś innego uwiera, każdy ma inny problem. Czy zmiana otoczenia – malownicza, spokojna Toskania, oderwanie się od codzienności, zostawienie na chwilę trosk za sobą, „zresetowanie głowy” – stworzy szansę na spojrzenie z innej strony na życie, na wadliwy element? A może ten czas będzie sprzyjał odkryciu w sobie nowych pokładów energii i „sposobu na siebie”? Czy wystarczy im siły na wdrożenie działań korygujących? Każdy z nich od czegoś ucieka. Pytanie – co zastaną na mecie wakacji?
Kilka słów o wrażeniach
Powieść Macieja Marcisza zaskoczyła mnie. Pod przykrywką sielskich widoków, leniwego sączenia wakacyjnego czasu, schował wachlarz problemów, z którymi muszą uporać się bohaterowie. To nie tylko złośliwe myśli, które potrafią uprzykrzać codzienność i podkopywać pewność siebie. To również miłosne dylematy, pytania o przyjaźń, różnice klasowe, czy paląca potrzeba zaistnienia.
Znaki zodiaku są powieścią na wskroś współczesną, odbijającą emocje i problemy, które nie są nam obce. Jeśli sami ich nie doświadczyliśmy, to ktoś nam znany z takimi się borykał. To również powieść o życiowej odwadze i nieustającym procesie poszukiwania szczęścia.
Język książki jest bardzo przyjazny (podobnie jak w poprzednich powieściach autora – Taśmach rodzinnych i Książce o przyjaźni), plastyczny, dzięki czemu czyta się ją wyjątkowo dobrze. Poza tym spodobało mi się niezmiernie to wyważenie lekkości i trudnych spraw będących niczym drzazga i dających do myślenia. Podobała mi się! Polecam!
Tytuł: Znaki zodiaku Autor: Maciej Marcisz Wydawnictwo W.A.B. Forma książki: papierowa, dostępna jako e-book Gatunek: literatura piękna Współpraca barterowa