Język żywy, zadziorny, odważny, odpowiadający na potrzeby współczesności – witaj w Juno Anny Dziewit-Meller. Właśnie kupiłeś bilet na spektakl, w którym autorytarny głos scenarzysty i głównego narratora poprowadzi cię do świata, który nie jest ci obcy. Do świata zatopionego w tym, co ludzkie, co normalne, co bawi i smuci, wzbudza euforię i dołuje, rezonuje małomiasteczkowością i dużym miastem.
Kilka słów o fabule
To opowieść o życiu sióstr Marianny i Aleksandry, które tak jak ty i ja, jak twoje i moje sąsiadki kręcą się w kołowrotku codzienności. Mają mężów, dzieci (jedna z nich), swój świat, który starają się jak najlepiej pielęgnować, po swojemu. Jednak ich życie co rusz zarasta chwastami oczekiwań otoczenia, niespełnionymi marzeniami, powinnościami, sytuacjami, z którymi trudno się uporać. Pielą, sieją, podlewają i tak w kółko. Jedna chowa się za fasadą uśmiechu, radości, pozornego szczęścia, gdy tuż za progiem zyga smutek. Druga marzy o spełnieniu marzenia, poświęcając (życiowemu?) projektowi mnóstwo energii i czasu. Obydwie zderzają się z chorobą ojca. W obliczu poczucia zbliżającego się nieuchronnego, straty, bywa, że dzieje się nowe, coś się zmienia. Czy właśnie to coś zadzieje się w życiu sióstr? Czy nastąpi tąpnięcie?
Kilka słów o wrażeniach
Anna Dziewit-Miller napisała powieść niezwykle zwyczajną o normalnych ludziach, którzy borykają się z codziennością, próbując stawiać czoła przeciwnościom losu i dążąc do osiągnięcia szczęśliwości. Nie wykreowała bohaterów, do których pałałam wielką sympatią i chęcią zaprzyjaźnienia się. Pomimo tego ciekawili, tak jak wzbudza ciekawość drugi człowiek.
Wielką siłą tej prozy jest język, dzięki któremu przez powieść wartko się płynie. Anna Dziewit-Meller ma niezwykły dar operowania słowem. Potrafi nadać swoim historiom niepowtarzalny rytm, który podrywa, wywołuje emocje – głaszcze i wbija szpilkę, prowokuje i łagodzi napięcie.
Tę książkę można czytać ciągiem, można sobie dozować. Nad zagrożeniem wypadnięcia poza ramy akcji czuwa narrator, który tę historię nam opowiada i dba o jej właściwe zrozumienie.
Juno to energetyczna, świetna powieść z przystankami na żądanie na refleksję nad codziennością i reagowaniem na rzeczywistość, w której żyjemy. O tobie i o mnie. O twoich i moich sąsiadach. O twojej i mojej rodzinie. Przecież każdy z nas ma jedno życie utkane z radości, smutków, szczęścia, problemów, uśmiechu i łez. Polecam!
Tytuł: Juno Autor: Anna Dziewit-Meller Wydawnictwo Literackie Forma książki: papierowa, dostępna jako e-book Gatunek: literatura piękna Współpraca barterowa