„I zadrżała noc” Nadia Terranova – I zadrżało życie

przez Katarzyna Denisiuk

Lubię książki klimatyczne, które przenoszą czytelnika w odległe rejony w czasie i przestrzeni. Jeśli dodatkowo ocierają się o prawdę, dotykają jej, czerpią z wydarzeń, które miały miejsce w przeszłości, to dodatkowo niosą ze sobą walor poznawczy. (Trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że czytanie wzbogaca). Tłem powieści autorstwa włoskiej autorki Nadii Terranovej są wydarzenia grudnia 1908 roku, kiedy we Włoszech zadrżała ziemia.

„Trzęsienie ziemi miało miejsce 28 grudnia o godzinie 5:20 rano czasu lokalnego. Jego epicentrum znajdowało się w Cieśninie Mesyńskiej oddzielającej Sycylię od Kalabrii. Trzęsieniu towarzyszyło tsunami z falami dochodzącymi do 13 metrów. W wyniku trzęsienia i tsunami kompletnemu zniszczeniu uległy miasta Mesyna, Reggio di Calabria i Palmi. Liczba ofiar szacowana jest na ponad 80 tys., a niektóre szacunki mówią o 120 tys. Katastrofa miała miejsce w bardzo gęsto zaludnionym regionie, gdzie wiele budynków stało na terenach aluwialnych i nie miało solidnych fundamentów. Wielka liczba ofiar wynikała również z faktu, że do zdarzenia doszło bardzo wcześnie rano, kiedy ludzie spali. Ok. 100 tys. osób, które przeżyły, szukało schronienia w innych miastach Sycylii oraz w innych regionach Włoch. Wobec rozmiaru katastrofy po raz pierwszy uruchomiono prywatną pomoc krajową i międzynarodową, by wesprzeć rząd włoski w pomocy humanitarnej. Komitety pomocowe budowały całe wioski baraków – powstało 33 tys. baraków, z czego 17 tys. w Mesynie”. /źródło: Wikipedia/

Kilka słów o fabule

I zadrżała noc opowiada historię dwóch młodych osób, które na skutek tragedii zostały zmuszone do zbudowania swojego życia na nowo, tak jak powstające z gruzów włoskie miasta. Los postawił ich na swojej drodze w momencie, który odcisnął w ich pamięci trwały ślad. Każde z nich poszło w swoją stronę, lepiąc roztrzaskane życie i formując je od nowa. Czy los pozwoli im na ponowne spotkanie? Czy o przeszłości da się zapomnieć? Czy przyjdzie czas na wybaczenie?

Kilka słów o wrażeniach

Powieść Nadii Terranowej jest w moim odczuciu baśniowa. Autorka z jednej strony pisze o tragedii jednostki i społeczeństwa, a z drugiej nie przekracza emocjonalnych granic. Nie stara się grzebać w psychice swoich bohaterów, roztrząsać tego, co ich spotkało. Omija temat traumy, które zdewastowało ich życie. Przyznaję, że brakowało mi rozbudowania warstwy emocjonalnej, wiwisekcji przeżyć. Ewidentnie nie ten obszar był centrum uwagi autorki. Zamiast tego przybliża nam wydarzenia, o których mogliśmy nie wiedzieć, a które są częścią historii Włoch.

Powieść czyta się bardzo przyjemnie. Jest delikatna, pomimo tematu, wokół którego opleciona jest fabuła. Klimat powieści sprzyja poszukiwaniom faktów i próbie wyobrażenia sobie, co przeżyła ludność dotknięta kataklizmem. Autorka porusza również inne, ciekawe wątki związane z rodzicielstwem w (dla nas) zamierzchłych czasach. Nic nie zdradzę – zostawiam czytelnikom do własnej eksploracji lektury.

Tytuł: I zadrżała noc
Autor: Nadia Terranova
Wydawnictwo MOVA
Przekład: Anna Pawłowska
Forma książki: papierowa, dostępna jako e-book
Gatunek: literatura piękna
Współpraca barterowa

Zobacz również

Zostaw komentarz