Najpierw poznajesz człowieka w mediach społecznościowych jako entuzjastę reportaży i serii Sulina Wydawnictwa Czarnego oraz naprawdę dobrej literatury. Wierzysz jego poleceniom (po recenzji Rafała Hetmana sięgnęłam po Zielone sari Anandy Devi, która rozpaliła żarliwe uczucie do twórczości pisarki) oraz z zainteresowaniem śledzisz, co jego czytelniczy nos zwęszy dobrego na polskim rynku wydawniczym. Potem patronujesz jego działaniom, przez co wspierasz rozwój. Kolejno dowiadujesz się, że pisze swoją pierwszą książkę. W końcu, gdy jest dostępna, sięgasz po nią.
– To był Żyd, ale uczciwy – dodał dziadek.
Izbica, Izbica to reportaż o miasteczku w województwie lubelskim. „W latach 1975-1998 osada położona była w województwie zamojskim”. Miasteczku zamieszkałym przez Żydów, o których zapomniano, i po których został „zryty przez poszukiwaczy złota cmentarz, zamieniona w szalet synagoga, splądrowane domy”. Niewiele wspomnień zostało po miejscowej ludności. Jawią się jako powidoki, o których nikt nie pamięta.
Rafał Hetman wskrzesił wspomnienia o ludziach, mieszkańcach Izbicy, wplatając ich losy w mozaikę żydowsko-polskiej przeszłości. Wiele osób powstaje jako żywo, z całym wachlarzem otaczającej codzienności i tragicznych przeżyć. Czytelnik z powodzeniem może odnaleźć się w tamtym świecie i przykurzonej, a nawet przysypanej gruzem niepamięci rzeczywistości.
Słowem podsumowania
Z jednej strony Izbica, Izbica jest nostalgiczną podróżą do jednego z miasteczek jakich wiele było na mapie Polski. Z drugiej jest świadectwem krzywd, jakie jeden człowiek wyrządził drugiemu. Pamięć o tych wydarzeniach nie jest pluszowa i komfortowa. I jest ważna.
Fabuła powieści to warkocz codzienności, wspominek oraz faktów. Bardzo ciekawy i wartościowy. Polecam każdemu, kto jest ciekawy historii podanej w fabularny sposób. Co prawda większą przyjemność sprawiały mi momenty, gdy autor oddał głos mieszkańcom-bohaterom od faktograficznych splotów, ale całość oceniam jako bardzo dobry reporterski debiut.
Izbicy, Izbicy wysłuchałam. Audiobooka czyta Andrzej Ferenc. Wielokrotnie pisałam, że bardzo lubię słuchać reportaży i ten nie był wyjątkiem. Polecam.
Tytuł: Izbica, Izbica Autor: Rafał Hetman Wydawnictwo Czarne, Audioteka Forma książki: audiobook, czyta Andrzej Ferenc; dostępna w formie e-booka Gatunek: reportaż Seria: Sulina
2 komentarze
Dopiero odkryłam Pani blog. Ciekawe i niebanalne wpisy recenzujące różną literaturę. Co do „Izbicy”: gatunkowo, to z powieścią ma niewiele wspólnego.
Dziękuję. Bardzo mi miło.
A jaki gatunek przypisałaby Pani do tej książki?