„Dostatek” Michael Crummey – Pomiędzy rzeczywistością a mitem

przez Katarzyna Denisiuk

Powieści kanadyjskiego poety i prozaika urodzonego na Nowej Fundlandii cieszą się sporą popularnością wśród polskich czytelników. Moja przygoda z twórczością tego pisarza rozpoczyna się od Dostatku – „powieści utrzymanej w stylistyce realizmu magicznego”.

Kilka słów o fabule

Miejscem akcji jest Nowa Fundlandia XVIII wieku. W dwóch sąsiadujących ze sobą wioskach rybackich żyją imigranci z Anglii i Irlandii. Na co dzień mierzą się z surowymi warunkami, które dyktuje przyroda i środowisko. Michael Crummey portretuje losy kilku pokoleń rodzin aż do wybuchu pierwszej wojny światowej.

Fabuła powieści rozpoczyna się od niezwykłego wydarzenia jakim jest pojawienie się na brzegu w jednej z wiosek wieloryba z żywym człowiekiem w brzuchu. Jest nim „nowożytny Jonasz”, niemy, blady mężczyzna.

Ni to Anglik, ni Irlandczyk. Ni to przyjezdny, ni bushborn, ni zupełny dzikus. Ni to katolik, ni protestant, ni apostata. Juda był wcieloną dziczą, niemą i nieodgadnioną; pustką, w której człowiek mógł się utopić.

Od tego momentu poznajemy dzieje mieszkańców osad. Osad, które wielokrotnie jawią się jako osobliwe.

Kilka słów o wrażeniach

Michael Crummey bardzo swobodnie i z lekkością wplata w fabułę zjawiska niewytłumaczalne i fantastyczne. Poza tym pozwala czytelnikowi poznać Nową Fundlandię – wyspę u wschodnich wybrzeży Ameryki Północnej – w momencie jej przemian.

W końcowych rozdziałach książki autor wprowadził postać historyczną, która odegrała znaczącą rolę w środowisku nowofundlandzkich rybaków. To dodatkowy smaczek, który uatrakcyjnia fabułę.

Warto również dodać, że podczas lektury możemy się posiłkować drzewem genealogicznym. Jest ono bardzo pomocne, zwłaszcza na początku, kiedy wgryzamy się w fabułę. Ułożenie sobie w głowie, kto jest kim i jaką odgrywa rolę, staje się łatwiejsze.

Słowem podsumowania

Świat przedstawiony przez autora jest pełen kontrastów. Ścierają się w nim zabobony z religią oraz ludowe mądrości z postępem.

Nie płynęłam przez tę powieść, nie chłonęłam jej, ale przyciągała mnie do siebie i wciągała w świat osobliwych bohaterów. Spodobał mi się styl autora, jego postrzeganie świata i przedstawione przez niego wyspiarskie życie. Dlatego z ciekawością sięgnę po inne powieści jego autorstwa.

Tytuł: Dostatek
Autor: Michael Crummey
Wydawnictwo Wiatr od Morza
Przekład: Michał Alenowicz
Forma książki: papierowa, niedostępna w formie e-booka
Gatunek: literatura piękna

Zobacz również

Zostaw komentarz