„Tyrmand. Pisarz o białych oczach” Marcel Woźniak – Lolek wiecznie żywy

przez Katarzyna Denisiuk

Zostały niecałe dwa miesiące do zakończenia Roku Tyrmanda. Jeśli nie czytałeś, żadnej książki Leopolda Tyrmanda, to zachęcam, a osobiście polecam „Złego” – powieści, która znikała z księgarń jak ciepłe bułeczki. Jeśli natomiast wolisz słuchać, to w Audiotece jest dostępny audiobook – czyta Adam Ferency. Z tego, co wiem, to jest to genialna produkcja.

O Tyrmandzie

Czym oprócz „Złego” Lolek wdrukował się w pamięć wielu, którzy go znali? Był apostołem jazzu – muzyki, która płynie na fali wolności, spontaniczności i radości. Poza tym był „chłopakiem z Tębackiej, byłym jeńcem, imciarzem skaczącym z drzew, tygodniakiem, przyjacielem Kisiela, liberałem, konserwatystą, ojcem, mężem”. Urodził się 16 maja 1920 w Warszawie, zmarł 19 marca 1985 w Fort Myers na Florydzie.

Sławomir Mrożek napisał o Tyrmandzie:

Lolo był heroiczny. Wszystko przychodziło mu z wielkim trudem, wywalczone. Nie był dzieckiem szczęścia (tak mnie kiedyś nazwał), walczył o wszystko, o gołe życie jako Żyd (wojna i Niemcy), aż do nienagannej według niego szpilki do krawata. Był najwyraźniejszym, jaki znam, przykładem usiłowania. A jednocześnie – to rzadka kombinacja – miał zasady nieustępliwe. Nie ułatwiał sobie tej walki żadnym od nich odstępstwem. Wyznaczał sobie reguły, to znaczy – ograniczenia.

O Woźniaku

Marcel Woźniak po raz kolejny pochylił się nad życiem Leopolda Tyrmanda. Pierwsza książka zatytułowana „Biografia Leopolda Tyrmanda. Moja śmierć będzie taka jak moje życie” ukazała się na polskim rynku w 2016 roku. Czy można coś więcej napisać o warszawskim pisarzu? Tak! Marcel Woźniak w brawurowy sposób odkrywa przed czytelnikiem nieznane dotąd materiały i fakty. Z dociekliwością rasowego reportera, odwiedzając liczne miejsca, w których Tyrmand zostawił swój ślad, przedstawia pasjonującą historię.

O książce

To nie jest tylko opowieść o jednym człowieku. To również obraz epoki, Warszawy, środowiska literackiego, reporterskiego i jazzowego. Poznajemy ją z ogromnym zainteresowaniem, a momentami wręcz z fascynacją. Ogromną wartością dodaną są liczne archiwalne i pamiątkowe fotografie pojawiające się w książce, które nadają jej autentyczności i skracają dystans pomiędzy teraźniejszością, a wspomnieniami przeszłości.

Słowem podsumowania

Patrząc na biografię Leopolda Tyrmanda autorstwa Marcela Woźniaka, mamy wrażenie, że to człowiek wiecznie żywy, który istnieje w swoich wyjątkowych powieściach i wspomnieniach bliskich mu osób.

Książkę czytamy jak najlepszy dokument, powieść przygodową, thriller szpiegowski, czy też komedię, potrafiącą rozbawić niejednego smutasa. Świetna robota Panie Woźniak!

Tytuł: „Tyrmand. Pisarz o białych oczach”
Autor: Marcel Woźniak
Wydawnictwo Marginesy
Forma książki: papierowa, dostępna w formie e-booka
Gatunek: biografia, pamiętnik

Zobacz również

Zostaw komentarz