„Wierzyliśmy jak nikt” Rebecca Makkai – Przyjaźń i odkupienie

przez Katarzyna Denisiuk
"Wierzyliśmy jak nikt" Rebecca Makkai - Przyjaźń i odkupienie

Ponad 600 stron historii młodych ludzi, których choroba strącała z szachownicy życia. Nikt z nich nie chciał przegrać, a każdy miał nadzieję, że przetrwa i choroba go ominie.

 

Rebecca Makkai w „Wierzyliśmy jak nikt” splotła ze sobą dwie historie, które łączą dwie główne postaci Fiony i Yela. Ukazała wydarzenia w Chicago 1985 roku oraz Paryża 2015 roku. W Chicago Yele Tishman próbuje dokonać czegoś wielkiego. Zorganizować wystawę w galerii sztuki, na której ścianach zawisną obrazy z lat 20. To jest najważniejszy cel, który mu przyświeca, a zarazem marzenie, które chciałby zrealizować. Praca zawodowa i jego życie pogrąża się w cieniu tragicznych momentów, kiedy to kolejni znajomi, przyjaciele umierają na AIDS. Czym staje się życie mężczyzny? Rosyjską ruletką i oczekiwaniem kiedy jego dopadnie przeznaczenia.

Fiona szuka w Paryżu swojej córki, której nie widziała od bardzo dawna. Przeszłość, którą zostawiła w Chicago trzydzieści lat temu i tutaj, we Francji wybrzmiewa echem. Fiona, tak jak i Yele kiedyś, również ma marzenie. Odnaleźć córkę i być dla niej podporą i ważną osobą w jej życiu.

 

„Wierzyliśmy jak nikt” napisana jest z wielkim rozmachem. Jest obszerna, pojemna, dająca wiele przestrzeni dla każdego bohatera i jego przeżyć. Autorka daje czytelnikowi wiele swobody, miejsca na własne przemyślenia, przeżywanie i  emocje. Ale od czasu do czasu ściąga na ziemię, przyszpila i pokazuje – ten moment jest ważny, tutaj tak wiele się dzieje.

 

Rebecca Makkai pozwoliła na wejście w zupełnie obcy mi świat ludzi o innej niż moja orientacji seksualnej. Otworzyła szeroko drzwi i pokazała jak bohaterowie zawiązywali przyjaźnie, jak się wspierali, jak ich drogi się rozchodziły. Również z jakimi problemami się spotykali, jak byli postrzegani przez społeczeństwo. I w końcu, o co walczyli.

Autorka dała mi również dostęp do przeżyć Fiony, jako kobiety, matki, babki i przyjaciółki, która nigdy nie pogodziła się ze stratą bliskiej osoby i pokazała jak przyjaźń może być cudownym i ważnym elementem naszego życia.

 

U niektórych czytelników powieść może wywołać bardzo silne emocje i wzruszenia. Są to momenty smutne, dojmujące, ale bez tandetnej gry na uczuciach czytelnika. Można tę powieść przeżywać, można ją schować głęboko w sercu. Dla mnie była bardzo udaną literacką przygodą.

Gdybyśmy tylko mogli być na tej ziemi w tym samym czasie i w tym samym miejscu co wszystkie osoby, które kochamy, gdybyśmy mogli razem się urodzić i razem umrzeć, wszystko byłoby takie proste. A tak nie jest.

 
Tytuł: „Wierzyliśmy jak nikt”
Autor: Rebecca Makkai
Wydawnictwo Poznańskie
Tłumaczył: Sebastian Musielak
Forma książki: papierowa, premiera 15 kwiecień
Gatunek: literatura piękna

Zobacz również

Zostaw komentarz