W 2016 roku Christy Lefteri, córka imigrantów cypryjskich, którzy uciekli do Wielkiej Brytanii w trakcie tureckiej inwazji w 1974 roku, pracowała jako wolontariuszka w ośrodku dla uchodźców w Atenach. Pszczelarz z Aleppo to powieść zainspirowana wstrząsającymi opowieściami, które usłyszała tam od uciekinierów, zarówno dorosłych, jak i dzieci.
Bardzo lubię historie inspirowane prawdziwymi wydarzeniami, dlatego sięgnęłam po „Pszczelarza z Aleppo” w formie audiobooka. Historia nakreślona przez Christy Lefteri opisuje losy Nuri i Afry, małżeństwa, które z uwagi na tragiczną sytuację polityczną muszą uciekać z rodzinnego domu w Syrii. Wspomnienie traumatycznych wydarzeń, które ich dotknęły będą im teraz towarzyszyć każdego dnia. Bez uli i pszczół, którymi zajmował się Nuri, pogrążeni w żałobie zmierzają do Wielkiej Brytanii, gdzie dotarł kuzyn Nuriego wraz ze swoja rodziną.
Powieść Christy Lefteri żyje. Widać w niej kolory, czuć smaki, słychać pszczoły i drgające emocje. Autorka bardzo umiejętnie prowadzi swoją historię, przeplatając tragiczne przeżycia, tymi radosnymi, dającymi nadzieję. Dzięki temu czytelnik nie czuje się przytłoczony i przybity brzemieniem, który dźwigają główni bohaterowie.
„Pszczelarz z Aleppo” ma bardzo ciekawą narrację, która sukcesywnie wprowadza czytelnika w sytuację, nie ujawniając wszystkich faktów na samym początku. Nie ma w tym zabiegu sztucznego przyciągania uwagi, ale współgra on z narzuconym przez pisarkę sposobie opowiadania o przeżyciach uchodźców. A są one bolesne, naszpikowane niepewnością co przyniesie kolejny dzień, a przede wszystkim stygmatyzowane niechęcią innych ludzi.
„Pszczelarz z Aleppo” jest bardzo przyjemną lekturą pomimo bolesnych wydarzeń, o których opowiada. Napisana z wrażliwością i dużą dawką empatii. Polecam.
Tytuł: „Pszczelarz z Aleppo”
Autor: Christy Lefteri
Wydawnictwo Literackie, Audioteka
Tłumaczył: Agnieszka Sobolewska
Forma książki: audiobook, czyta Radosław Krzyżowski
Gatunek: literatura piękna
