„Królowe Mogadiszu” Paweł Smoleński – Afrykańskie piekło

przez Katarzyna Denisiuk

W kraju legendarnej królowej Araueelo, która przed wiekami odsunęła mężczyzn od władzy, kobiety wciąż walczą o przetrwanie dla swoich rodzin. Wyplatają koszyki i maty z resztek starych worków wygrzebanych na wysypisku śmieci. Pracują w policji, zakładają organizacje wspierające uchodźców. Sprzedają khat na rogach ulic. W kolorowych czadorach, czasem przymierające głodem, ale wciąż piękne jak modelki. Królowe Mogadiszu.

Reportaż Pawła Smoleńskiego mówi o Mogadiszu stolicy Somalii, będącej jednym z siedmiu najniebezpieczniejszych krajów świata. To państwo nękane wojnami domowymi, terroryzowane przez członków organizacji Asz-Szabab, gdzie panuje wieczny głód oraz ogromna bieda i analfabetyzm.

Autor wspomina mieszkańców Somalii, którzy każdego dnia zmagają się z otaczającą ich beznadzieją. Przedstawia kobiety, które muszą opiekować się rodziną, dać jeść dzieciom i zaspokoić ich podstawowe potrzeby. Wykonują heroiczną pracę, za którą wynagrodzeniem jest przeżycie. I to właśnie te kobiety, pomimo ogromnych trudów życia, nie chcą wyjeżdżać. Deho mówi:

Nie chcę do was, bo zamkniecie mnie w obozie, który tak naprawdę jest więzieniem. Nie chcę podlizywać się wam i prosić was o litość. Nie będę żebrać u was o pracę. Nie będę odpowiadać na te wszystkie upokarzające pytania: skąd jesteś? jak tu przyjechałaś? co tu robisz? co zamierzasz? W Mogadiszu nikt mnie tak nie zapyta. Nie chcę, żeby mnie wywozili z miejsca, do którego dotrę, i przetrzymywali tam, gdzie nie chcę być. Nie będziecie do mnie mówić „ty czarnuchu”, „brudasie”. Nie będę tłumaczyć się z nakrycia głowy, skoro to moja tradycja, moja religia, ta chustka w niczym mi nie przeszkadza. Po co mi taka Europa, gdzie wszystko jest zabronione albo dozwolone tylko dla was, białasów?

„Królowe Mogadiszu”, to jeden z tych reportaży, który każdemu żyjącemu w kraju bez wojny i w godnych warunkach uzmysławia, jak wielkie ma szczęście. Poza tym rzuca światło na charakter i skuteczność pomocy humanitarnej. „Nam się wydaje, że weźmiemy trzy worki ryżu, pięć butelek oleju, staniemy gdzieś na rogu i rozdamy potrzebującym, ale to nie na tym polega.”

Książka Pawła Smoleńskiego, to dobry reportaż, dzięki któremu poznajemy państwo z Rogu Afryki, a nie tylko odnajdujemy jego położenie na mapie świata. Tytuł sugeruje, że głównymi bohaterkami są kobiety, jednak czytelnik, który poszukuje wnikliwego studium ich sytuacji w Mogadiszu, może poczuć się nieco rozczarowany. 

Tytuł: „Królowe Mogadiszu”
Autor: Paweł Smoleński
Wydawnictwo Czarne
Forma książki: audiobook; czyta Wojciech Chorąży
Gatunek: reportaż

Ocena: 4/6

Zobacz również

Zostaw komentarz