„Zaginione wojowniczki” Anne Fortier – W poszukiwaniu tajemnicy Amazonek

przez Katarzyna Denisiuk

Z połączenia powieści historycznej i przygodowej powinno powstać coś dobrego. Z takim przekonaniem sięgnęłam po „Zaginione wojowniczki” Anne Fortier. Tym razem postawiłam na audiobooka, mając w pamięci bardzo udaną przygodę z Luisem Montero Manglano i jego przygodówką „Stół króla Salomona”.

Kim były zaginione wojowniczki? Macie jakiś pomysł? Chodzi oczywiście o Amazonki, czyli wywodzące się z mitologii greckiej plemię walecznych kobiet. „Wywodziły się od boga Aresa i nimfy Harmonii. Zamieszkiwały wybrzeża Morza Czarnego lub Trację, albo też środkową Scytię, bądź też północne wybrzeże Azji Mniejszej u stóp Kaukazu.”

W przeciwieństwie do powieści „Kirke” Madeline Miller, Anne Fortier poprowadziła akcję powieści w dwóch płaszczyznach –  zamierzchłych czasów greckich bogów i herosów oraz współcześnie. Tym, którzy lubią taki miks od razu powinna zaświecić się lampka zainteresowania. I słusznie, bo taka zabawa wątkami zwykle bardzo dobrze się sprawdza i jej efekt końcowy jest wielce udany.

Diana Morgan jest młodym, ambitnym pracownikiem naukowym specjalizującym się w językach starożytnych. Zainteresowanie tą osobliwą dziedziną wyniosła z domu, spędzając wiele godzin na rozmowach z ekscentryczną babcią. To ona właśnie zaraziła ją miłością do mitologii greckiej i dzięki niej z fascynacją śledziła wszelkie doniesienia, informacje i wzmianki na temat Amazonek. Pewnego dnia babcia znika zostawiając po sobie informację, że była jedną z wojowniczek. Szalona? Zbzikowana? Diana tymczasem dostaje bardzo ciekawą propozycję wyprawy, misji, w czasie której będzie mogła wykorzystać swoją wiedzę i odkryć legendarny skarb. Wyrusza z Oxfordu do Afryki Północnej, a potem dalej w świat. Tymczasem Myrina również wyrusza na wyprawę wraz z siostrami Amazonkami, by walczyć o życie.

Ile w tej książce się dzieje! Spragnieni literackiej przygody, podróży po świecie i w czasie, odświeżenia sobie wiedzy z mitologii odnajdą w powieści Fortier swoje miejsce. Traktując powieść czysto rozrywkowo, jako czasoumilacz podczas nużących czynności, oceniam ją pozytywnie. Są takie powieści, które w formie audiobooka sprawiają dużą przyjemność. Nie wiem, czy czytając „Zaginione wojowniczki” miałabym taką frajdę. Coś mi mówi, że nie do końca. Dlatego polecam audio –  przeczytane przez Weronikę Nockowską.

Tytuł: "Zaginione wojowniczki"
Autor: Anne Fortier
Wydawnictwo Sonia Draga
Tłumaczył: Ewa Penksyk-Kluczkowska
Forma: audiobook (24 godziny, 15 minut); czyta Weronika Nockowska
Gatunek: sensacja, powieść przygodowa

Ocena: 4,5/6

Zobacz również

Zostaw komentarz