Tytuł: „Prawiek i inne czasy”
Autor: Olga Tokarczuk
Wydawnictwo: Literackie
Forma książki: audiobook; czyta Maja Ostaszewska
Gatunek: literatura współczesna
Gatunek: literatura współczesna
fot. Radek Denisiuk |
Czułam się, jakbym mierzyła się z kolosem, dziełem monumentalnym, powieścią, do opisania której jestem … za mało kompetentna. Aż się prosi, żeby o Prawieku napisać pięknie, wyrafinowanie, górnolotnie, bo ta książka na to zasługuje. Jako, że nie potrafię, to przekazuję kilka słów, wrażeń na gorąco.
Prawiek, to mała miejscowość w centralnej Polsce, w okolicach Kielc. To dom dla kilku pokoleniowej rodziny. W ciągu kilkudziesięciu lat, gdy wokół trwa zawierucha, życie idzie do przodu, wszystko się zmienia, w Prawieku jest jak w zakurzonym skansenie.
Tokarczuk opowiada o życiu ludzi, przyrody, zwierząt, o ich współzależności i przenikaniu się. Robi to w sposób metafizyczny i niezwyczajny, chociaż to o czym pisze jest takie naturalne, przyziemne, ludzkie. Niebywałe!
Ogromne wrażenie wywarła na mnie kreacja Izydora. Jego samotność, życie w odosobnieniu, w swoim świecie. Jego dążenie do szczęścia, rozwijające się uczucie pojmowane na swój, jedyny sposób.
I zakończenie… Było jak uderzenie, jak wstrząs! Wzbudziło mnóstwo refleksji i niemal zmusiło do wyciągnięcia wniosków.
Powieści wysłuchałam. Czytała Maja Ostaszewska, która wspaniale wczuła się w rolę i słychać było, że powieść ją przeniknęła i żyje tym co czyta. Na pewno do Prawieku jeszcze kiedyś wrócę, ale tym razem czytając wydanie papierowe, żeby móc kartkować, wybierać w sposób losowy fragmenty historii i się w nich zaczytywać. Myślę, że ponowna lektura odkryje przede mną nowe emocje.
„Prawiek i inne czasy” polecam szczególnie tym, którzy nie znają twórczości Olgi Tokarczuk, chcieliby ją poznać i nie wiedzą od której powieści Autorki zacząć. Prawiek jest Jej wspaniałą wizytówką.
Ocena: 5,5/6