„Sekret najpilniej strzeżony” Trzecia część kronik rodziny Cliftonów. Nieustający czytelniczy zachwyt

przez Katarzyna Denisiuk

Tytuł: „Sekret najpilniej strzeżony”
Autor: Jeffrey Archer
Wydawnictwo: Rebis
Tłumaczył: Danuta Sękalska-Wojtowicz
Forma książki: ebook

 

fot. Katarzyna Denisiuk
Kolejna z części Kronik rodziny Cliftonów Jeffrey’a Archera serwująca nam zakończenie niemal zmuszające niecierpliwego czytelnika do sięgnięcia po kolejną książkę. Ja cały czas jestem konsekwentna i dozuję sobie przyjemność obcowania z piórem brytyjskiego pisarza.
A oto lista smakowitych wątków w „Sekrecie najpilniej strzeżonym”, gdzie akcja rozgrywa się w latach 1945-1957:
-kamień milowy w życiu głównych bohaterów, czyli decyzja lorda kanclerza o tym, kto odziedziczy majątek Barringtonów – Giles, czy też Harry? determinująca dalsze losy rodziny;
-pojawienie się nowego „gracza”. Pamiętacie Jilly z serialu sprzed lat „Powrót do Edenu”? Poznajcie Virginię! – piękną, przebiegłą, wyrachowaną, żądną bogactwa i prestiżu partnerkę Giles’a. Kobietę panoszącą się w świecie Barringtonów, próbującą wszelkimi sposobami, bez najmniejszych skrupułów, bratając się z „typkami spod ciemnej gwiazdy”, zdobyć rodzinną fortunę
Przestań do mnie mówić „skarbie”, Króliczku. To okropnie pospolite.
-podróż Harrego do Stanów Zjednoczonych, gdzie usiłuje wywindować swoja nową powieść na listę bestsellerów. Autor szalenie interesująco pokazał w jaki sposób działał show biznes, rynek księgarski i jak rozwijała się promocja i reklama. Dodatkowo kapitalnie zestawił dwie kultury – angielską i amerykańską;
-rozwój politycznej kariery Giles’a, gdzie jesteśmy świadkami w jaki sposób zdobywano przychylność wyborców i jak wyglądały same wybory;
-kobiety w rodzinie Harrego, czyli życiowe decyzje Emmy, która odkrywa w sobie nowe zainteresowania i zdolności oraz Jessika, o której z pewnością jeszcze usłyszymy;
-edukacja Sebastiana i co lepsze jego „wycieczka” za ocean, a to wszystko rodem z rasowych, sensacyjnych powieści.
Tych co nie znają Kronik rodziny Cliftonów serdecznie namawiam do przeczytania, bo już we wrześniu ukaże się ostatnia część, a do nadrobienia jest aż sześć. Tak, tak, będę jak zdarta płyta zachęcać po każdej przeczytanej książce 😉 Trzecia część nie rozczarowuje i trzyma bardzo wysoki poziom. Nie boję się użyć stwierdzenia, że to jest najlepszy książkowy cykl jaki kiedykolwiek czytałam. Do następnego!
 
PS Nowe słowo na dziś – skrutator – osoba licząca głosy w czasie głosowania.
 
Ocena: 5/6

Zobacz również

Zostaw komentarz